Kiedy czas staje w miejscu

Z tego co wiem, zawsze potrafiłem to robić, ale pierwsze konkretne wspomnienia mam z czasów kiedy miałem 6 lat.  Wracaliśmy z dziadkiem z parku, ze spaceru z psem Frankiem. Był łagodnym starszym mężczyzną, wręcz lekceważącym otoczenie. Bardziej interesowało go rozkoszowanie się cyragem w piękny letni dzień, niż obserwowanie jak hałaśliwy wnuczek goni psa wzdłuż chodnika.

Czytaj więcej

Sodomitium cz. 5

Uczennica zdjęła bieliznę i ściągnęła spódnicę. Podeszła do pobliskiej ściany i zarzuciła rąbek munduru na plecy, pokazując miękki, doskonale wyrzeźbiony tyłek. Tępo podszedłem do niej i zatopiłem się bez rozgrzewki. Na mojej końcówce było tak dużo preejakulatu, że wśliznąłem się z niewielką trudnością. Wśliznąłem się do niej powoli, delektując się każdym najmniejszym uczuciem zdobywania nietkniętego

Czytaj więcej

Sodomitium cz. 4

– Jakiej części „pozwolą ci zrobić cokolwiek”, nie rozumiecie? Rozwaliłem szeroko dupę tej suki, a jej przyjaciółka właśnie wyssała z niego moją spermę. Nawet nie musiałem pytać. Ale jeśli nadal nie wierzysz mi, idź tam jutro i weź parę dziewczyn. Możesz je zmusić, żeby zrobili to Sandrze. Planuję iść wkrótce, dopóki nie wypieprzę w dupę

Czytaj więcej

Sodomitium cz. 3

Sandra odwróciła się do mnie i spojrzała na mnie zdziwiona. – Wiesz, ja i dwie przyjaciółki wracamy do domu po zakończeniu semestru. Obie przyprowadzają swoich chłopaków i wiem, że nie jesteśmy parą, ale pomyślałam, że może chciałbyś tak czy inaczej zobaczyć to z pierwszej ręki. Mogłem tylko skinąć głową. Ja i dwaj pozostali faceci, Grzesiek

Czytaj więcej

Sodomitium cz. 2

Uśmiechnęła się. – Chcesz zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie? – powiedziała, odchylając głowę do tyłu. – Uh, jasne – powiedziałem, ledwo wierząc, że ona faktycznie to zaoferowała. Wstałem i usiadłem okrakiem na plecach Sandry, rozstawiając szeroko jej pośladki obiema rękami i pokazując najpiękniej wyglądającą szczelinę, jaką kiedykolwiek widziałem. – O mój Boże – westchnąłem, podziwiając widok

Czytaj więcej

Sodomitium cz. 1

Drzwi mieszkania gwałtownie się otworzyły, kiedy potknęliśmy się razem, zaplątani w swoje ramiona i usta. Odzież spadła z nas szybko na podłogę, gdy Sandra zaprowadziła mnie do swojego pokoju. Poszedłem wyciągnąć prezerwatywę, ale zatrzymała mnie, delikatnie chwytając mnie za nadgarstek. – Uh, nie potrzebujesz tego – powiedziała trochę zakłopotana. – Jestem z Sodomitium. Rozpoznałem nazwę,

Czytaj więcej

Wypełnienie luki

Podniosła kciuki. Oba. Jak na takie małe dłonie nagle wydawały się ogromne. Ach, pośpiech włóczęgi. Nic podobnego. To, co zauważył jako pierwsze, to jej włosy. Grube. Długie z tyłu. Brązowe jak jej oczy. Tyle że jej oczy były niebieskie. Szokujący, jasny akwamarynowy błękit. To właśnie zauważyłeś jako pierwszy, jeśli byłeś blisko niej. Natychmiast po jej

Czytaj więcej

Sauna

Zamknęła za sobą drzwi i rozejrzała się za wolnym miejscem, żeby usiąść. Jak zawsze, sauna była wypełniona, i to głównie mężczyznami. Nic nowego, ale hej, przecież przyszła tylko po to żeby się wypocić po stresującym tygodniu. Znalazła lukę na ławeczce, gdzie usiadła przyciągając do siebie jedną nogę. Rozluźniła się i zamknęła oczy. Dwoje mężczyzn obserwowało

Czytaj więcej

Magiczny dotyk [5/5]

Dreszcz, jaki towarzyszył mi, gdy jechałam z nim na wyżyny rozkoszy, wpatrując się w jego oczy, był szalony. Ale zwykłe niesamowite przyjemności ciała nie były jedynym rezultatem jego orgazmicznej rozkoszy. Był też inny ekscytujący przypływ, niesamowity haj i uczucie niezwyciężenia, gdy przypływ transcendentnej radości i euforycznej mocy wpłynął do mojego ciała, zdając się rozpalać wszystkie

Czytaj więcej

Magiczny dotyk [4/5]

Prawie zlałam się na to przypomnienie, jak zarobił na to swoimi 200 zł, czyniąc ze mnie pieprzoną dziwkę. Cholera, dlaczego to mnie tak podnieciło? Jak powiedziałam wcześniej, nie chodziło o to, że mam na myśli bycie dziwką, ale coś z pieniędzmi za tę przyjemność, którą dostarczałam swojemu ciału, naprawdę zrobiło to dużo dla mojej magii.

Czytaj więcej