Wynaturzone fantasmagorie cz. 3

Marek tego dnia wrócił do domu później niż zwykle, na co jego kot zareagował głośnym oraz pełnym wyrzutu miauczeniem. Mężczyzna mieszkał sam, z kotką o imieniu Fifi już od paru lat. Szybko nałożył jej jedzenia do miseczek, a sam poszedł się umyć. Ciepła woda zmywała z niego zmęczenie minionego dnia. Powoli robił z się senny,

Czytaj więcej

Wynaturzone fantasmagorie cz. 2

Joanna czytała książkę. W końcu znalazła wolny czas i mogła w spokoju oddać się swojej lekturze. Mąż, jak i dzieci znajdowały się poza domem, więc nikt nie zakłócał błogiej ciszy. Pokój wypełniał jedynie dźwięk przewracanych kartek oraz brzdęk filiżanki z ciepłą herbatą. Joanna robiła się coraz bardziej senna. Zdania w książce zaczynały się zlewać, a

Czytaj więcej

Wynaturzone fantasmagorie cz. 1

Jonatan przetarł oczy. Czuł jak całe jego ciało jest odrętwiałe oraz każdy mięsień emanuje bólem. Oślepiło go jasne światło, tak jasne, że zmuszony był znowu zamknąć oczy. Powoli unosił powieki, przyzwyczajając się stopniowo do blasku. Kiedy w końcu mógł otworzyć oczy, usiadł. Ku jego zdziwieniu znajdował się na ziemi. Gdy się kładł, pamiętał, że robił

Czytaj więcej

Próbując zapłodnić męską suczkę

Dzisiaj chciałem Wam opowiedzieć o tym, co się wydarzyło, kiedy wpadłem na pomysł impregnacji z moją ulubioną męską zabawką. Być może myślicie, czy to możliwe? Cóż, technicznie nie, ale ich męskie cipki są zbyt boskie, żebym nie próbował, oni uwielbiają być zalani i wypełnioni spermą. WYMYŚLIŁEM ZABAWNĄ GRĘ Nie bawię się na oklep ze wszystkimi

Czytaj więcej

Łaska

Była punkt trzecia. Klęczałem pod drzwiami, kompletnie nagi. Czoło miałem przyciśnięte do podłogi, ręce wyciągnięte w przód z dłońmi skierowanymi w górę. Drzwi otworzyły się miękko i weszła przez nie moja Bogini. Oczywiście nie zmieniłem pozycji ani o milimetr, tak jak mi kazała. Usłyszałem klikanie Jej obcasów, kiedy podeszła żeby stanąć dokładnie przede mną. –

Czytaj więcej

Bardzo dziwny partner

Byłam u pana Wieniawskiego dwa tygodnie. Traktował mnie dobrze. Zawsze byłam jego partnerem do łóżka i uwielbianym skarbem. Pieniądze nie były problemem. Najlepsze ubrania i klejnoty przyczyniły się do uszczęśliwienia mnie. Jako ktoś, kto był zaledwie nieśmiałym kujonem w moim świecie, to było trochę za dużo. – Mój szpieg wraca dziś wieczorem do domu –

Czytaj więcej

Wieża cz. 4

Z pomieszczenia nie było drogi ucieczki. Z przerażenia nie mogłem patrzeć na kajdany, ponieważ uosabiały terror, którego nie mogłem i nie chciałem pojąć. Zmusiłem się i podszedłem do nich po raz pierwszy. Łańcuchy składały się z grubego, ciemnego żelaza. Były stare, ale nie zardzewiałe. Zapięcie miało prostą budowę, ale tak skonstruowaną, aby uwięziona osoba nie

Czytaj więcej

Wieża cz. 3

Nie odwróciłem się w jej stronę, koncentrując się całkowicie na drzwiach. Umysł wirował, poszukując strategii dającej szansę na ucieczkę. Takowa nie istniała. Może mógłbym wybiec z mieczem prosto na żołnierzy i sforsować drogę na wolność… Halabardy i kusze odparłyby atak i sprowadziły śmierć w ciągu sekundy lub gorzej, okaleczyłyby mnie i pozostawiły konającego w wielogodzinnej

Czytaj więcej

Wieża cz. 2

– Nie – odpowiedziałem z zaciekawieniem. Wiedziałem, że jestem w śmiertelnym niebezpieczeństwie i że jej ojciec pragnie mojej głowy na palu. To jedyna rzecz którą powinienem sobie zaprzątać głowę, ale coś w jej tonie głosu przykuło moją uwagę. Przytaknąłem na znak, żeby kontynuowała. – To Wieża Pokuty. Wielu przed tobą znalazło się w tych kajdanach,

Czytaj więcej

Wieża cz. 1

Poszedłem za kobietą w górę schodów wieży. Surowe i zimne skały po każdej ich stronie, zwężały się podczas wspinaczki. Droga specjalnie była ciasna tak, aby tylko jedna osoba naraz mogła nimi wchodzić. Łatwa ofiara dla obrońcy. Nie mogłem wyobrazić sobie uczucia podczas zmierzania nimi naprzeciw wrogowi. Wiedząc, że należy umrzeć, aby wykonać kolejny krok.  Dotarliśmy

Czytaj więcej