Erotyczna sztuka dla każdego
Ej?
Umiecie poznać człowieka po oczach? W sensie że ktoś jest dobrym człowiekiem lub kteaturą? Ja rozróżniam dwie flagi:oczy skrzące się, duże które zaglądają w Ciebie - to dobroc i szczerość. Oczy wylupiaste i szkliste-coś z deklem. Jakie macie doświadczenia?
Krzysiek, 44
Mam pytanie do kurtyzan
Dlaczego obrażacie się, kiedy ktoś nazywa was kurtyzana? Czy obrażacie się dla jaj, czy to obiad skromności ma być?
H A W K, 47
Kutas jaki jest każdy widzi
Kutasy przytroczone do pasów szlacheckich dumnie zwisały. Kutas (a bardzie męskie przyrodzenie) w antycznych posągach były dumnym symbolem opanowania, powściągliwości i inteligencji - od dużych stroniono, bo kojarzone były z barbarzyństwem i skłonnością do kierowania się prostymi instynktami. Współcześnie zmieniły swoja atrybucję o 180 stopni (za co można podziękować zdecydowanie mocodawcom Łysego z Brazzers). No i od wczoraj nurtuje mnie trochę pytanie o co właściwie chodzi z tymi kutasami facetom? Są jak włosy, nos i usta - nie wybieramy ich sobie, więc po co nadawać im jakiekolwiek znaczenie? Dla przekory załączam dwa kreatywne przykłady, że jednak można inaczej :) A dla rozluźnienia tematu - wczoraj natrafiłem na stronę gdzie jest 334 określenia na męskość (!) Macie jakieś swoje ulubione zwroty lub określenia?
Tomek, 48
Ero uczy ero bawi
I przenigdy nie przestanie mnie zadziwiać😜 Jestem fanką fot porównawczych😆.Jeszcze do niedawna byłam pewna,że porównywanie członka do..innych członków,przedmiotów kończy się na poziomie podstawówki;) Ale ku mej uciesze nie😛 ileż tu tego dobra! Penis z miarką,centymetrem krawieckim,puszką coli,piwa... A ostatnio wpadła mi tu fota męskiego członka ze...szczoteczką do zębów... Chciał udowodnić,że grubszy czy zastanawiał się czym umyć zęby?😉 Jakieś inne fotograficzne zaskoczenia na ero?;)
Kira, 48
Fałszywa nutka
Śpieszmy się komentować posty, tak szybko odchodzą🤔 Wzruszyła mnie taka ilość uwagi i to od kobiety na ero...najpierw dogłębna analiza ubioru, poprzez studiowanie mojej tu aktywności i poświęcanego tu czasu. Była też symulacja mojego czasu poświęcanego bliskim/partnerowi, pogłębiona ocena mojego wykształcena (nie oszukujmy się- po prostu jego braku) aż dziś padł werdykt: prostytucja! Bo wg mojej fanki, kobieta, która lubi erotykę,seks,swoje ciało, mężczyzn- musi, po prostu MUSI na tym zarabiać.
Kira, 48
Bilqis, wieczorny spust
Pora umierać, życie ciągnie się , wszystko co było do przeżycia, przeżyte kilkanaście lat temu. Męskość poniżej zera, samotność 100 w skali 100. Uporządkowałem swoje sprawy, wyczyściłem grzeszki na pendrive, w telefonie i komputerze. Bez żadnych listów, postów itp. Wybrałem też bez wahania jak to zrobić , świątynia Bilqis. Udałem się tam wieczorem, był maj więc już panował półmrok, podróż nie była długa niecała godzina. Świątynia stała w czerwonym ogniu, który był o dziwo letni , może taki podgorączkowy. Zapukałem w olbrzymie drzwi , gdy same się otworzyły wszedłem. Zapach oszałamiał , chyba dodano do ziół jakieś afrodyzjaki bo kutas stanął dosłownie po kilku sekundach. Pojawiła się w purpurze służka, pokazała mi korytarz i powiedziała , Chodź. Tuż za zakrętem była olbrzymia łaźnia , pokazała mi bym się rozebrał i lekko pchnęła mnie do wody. Była gęsta jak rzadki kisiel , czułem jak wysysa ze mnie zmęczenie , starość i apatię. Przymknąłem oczy i położyłem się na wodzie , fiut ciągle stał mi jak peryskop, chciałem tak pływać wieki. Chodź, kapłanka wyciągnęła dłoń. Od tyłu miała długie rozcięcie , że widać było jej piękny , śniady zadek, nic tylko lizać, wsadzać , spuszczać się, wylizywać i tak do końca dni. A co dziwniejsze członek naprężył się jeszcze bardziej , a myślałem że to już kres. Ona czeka. Pokazała mi drzwi i gestem nakazała mi bym wszedł. Tuż koło łoża z baldachimem , stała najpiękniejsza kobieta jaką widziałem . Powiedzieć , że seksowna to jak skłamać. Ukleknąłem , podeszła , nakazała bym wstał i zanim włożyła mi język w usta szepnęła, Nic nie mów. Całowaliśmy chyba kilka godzin, może dni, może lat. Jej język to nacierał, to cofał jak przy pierwszym pocałunku. Umysł mi wypełniał widok cipki, brązowego otworku i piersi. Spuszczałem się jak przy masażu prostaty, cudownie, bez końca i ciągle miałem chęci, kutas stał sztywno. Poczułem Jej dłonie, które jak pijawki przyssały się do każdego otworu, moszny, nasady członka , pełzały do środka kutasa , tyłka, ssały sutki. A Ona dalej mnie całowała. Czcij mnie , powiedziała i naprowadziła mojego członka do swojego odbytu. I znowu zalewałem spermą cały świat, prosto z mózgu. A Ona tylko lekko drżała , a moje soki ciekły Jej po udach. Czcij mnie, powtarzała jak mantrę. Odczepiła się ode mnie i położyła na plecach. Wsadziłem w Jej cipkę aż do samego końca , miał już chyba z 30 cm. Ruchałem całując Ją , pieszcząc piersi , liżąc szyję i ssąc palce. Czcisz mnie? Zapytała. Kiwnąłem głową, wtedy otworzyła się i zaczęła mnie wciągać. Orgazm, rozkosz to za mało, za mało by takntonnazwać. Rozpuściły się chyba moje kości z gorąca, bo po kutasie zaczęły ginąć w Jej cipie moje biodra, uda, cały ja. I ciągle się spuszczałem ale już inaczej, jak przy zwykłym orgazmie wyczekując końca, który najlepiej by nigdy nie nastąpił . W końcu zaczęła ginąć moja głowa.Wyciągnąłem język by liznąć na koniec Jej łechtaczkę.... Pytacie jak to możliwe , że po śmierci ten opis. Zapytajcie Bilqis. Inspirowane American Gods.
Mariusz, 58
Olsztyn
No i stało się.... Ale po kolei, moją byłą kręciło strasznie jak uprawiają seks dwaj mężczyźni, nigdy tego nie zrealizowaliśmy , bo nie trafiliśmy na właściwe osoby, i cóż małe miejscowości mają swoje prawa. Obecnie jestem sam, jeśli chodzi o sprawy cielesne i jak się mocno podkręcę, z chęcią bym possał jakiegoś foremnego penisa. Najlepiej przy kobiecie lub przynajmniej z jej błogosławieństwem. Dałem ogłoszenie na jednym z portali(nie Zbiornik), że załatwię oralnie męża lub chłopaka i czekałem. Po dwóch tygodniach, o dziwo , bo na Zbiorniku to jedynie bana można złapać, odezwała się para z Olsztyna. Popisaliśmy, pogadaliśmy i stanęło, nie tylko to, na tym, że spotkamy się na mieście , w dosyć popularnej restauracji. Jola, Adam tak mieli na imię moi nowi znajomi, bardzo sympatyczni, naturalni a Jola z błyskiem w oku, jaki uwielbiam u kobiet. Na początku rozmowa średnio się kleiła, ale gdy odkryliśmy wspólne pasje , kręciliśmy językami jak najęci. Jola mówiła coraz większą chrypką i nie tylko miała ją od wypitych zimnych drinków. Usta delikatnie rozchylała i słała tajemnicze uśmiechy do Adama. Chodź odpryskamy się , powiedział nagle. Przeprosiłem Jolę na chwilę i poszliśmy. Toalety były super , przestronne, zamykane na kluczyk by nawet jedna osoba mogła czuć się swobodnie. Adam zamknął drzwi, włączył transmisje i położył telefon na parapecie. To dla Joli, rozpiął rozporek i wyciągnął nabrzmiałego kutasa. Jola obiecała , że też nie będzie bezczynna. Trochę zaskoczyła mnie ta sytuacja, ale w końcu po to się umówiliśmy, a i troszkę w czubie też miałem. To że Jola będzie nas oglądać, też zrobiło swoje, postawiło mój maszt do pełnej wysokości . Uklękłem, przymknąłem oczy i włożyłem sobie penisa do ust. Poczułem jakby żywe żywe,pulsujące stworzenie, o smaku lekkiego deseru, Adam kropelkował bardzo obficie. O jak dobrze zamruczał, chwyciłem go za pośladki i lekkimi pchnięciami ustalałem tępo. Uffff arcchh zachrypiał po kilku minutach, poczułem uderzenie jego nasienia w podniebienie, i omal nie zemdlałem. Jaka sperma jest pyszna , gdy człowiek jest maksymalnie podniecony, a byłem , spuściłem się już bez dotyku, słodko i boleśnie. Zrobimy to jeszcze raz we trójkę u mnie w domu, obiecał Adam. Po powrocie do stolika Jola cała promieniała i dała dla Adama do oblizania, palce pełne wilgoci. Mariusz jest fantastyczny , powiedział Adam. Wiem widziałam, mam nadzieję, że z cipką radzi sobie równie dobrze.
Mariusz, 58
Takie tam
Ala to puszysty rudzielec z iskierkami w oczach. Kształtami bardzo podobna do panny z Dzięcioła , co się rozbierała w kuchni u Gołasa. Mieliśmy z żoną nawet jeden trójkątny incydent z nią, ale średnio wyszedł. Choć później żona się otworzyła jak nigdy dotąd, można było wkładać dłonie we wszystkie jej otwory, o co zresztą prosiła. Więc chyba jednak udany. Ale wracajmy do Ali. Jakoś nasze drogi się rozeszły, trochę pisałem z nią na Facebooku kilka lat temu. Parę razy waliłem konia myśląc o jej wielkiej dupie, czyli standard. Jako zapalony rowerzysta postanowiłem ją odwiedzić.Mieszka kilka kilometrów ode mnie. ....... Skręciłem w zagajnik gdzie mieścił się jej malowniczy domek. Była w domu, piła kawę na podwórku , ale niestety z kimś. Chciałem już zawrócić niezauważony ale zawołała, Ooo Adam , ale niespodzianka . Kawy? Mariusz tak nazywał się jej kolega, zawinął się po kilku minutach , na szczęście. Zaczęliśmy wesoło rozmawiać , mierząc się długimi spojrzeniami, Ala kilka razy sięgała po komórkę i coś tam pisała, i niespodziewanie zapytała. Adam chciałbyś mnie wyruchać w stodole? Kiedyś pisałeś ,że fantazjujesz by zrobić to kimś na sianie. Jestem gotowa, a siano mam świeże. Powstałem , zresztą nie tylko ja, włożyłem język w jej ustna i tak połączeni poszliśmy do stodoły. Była tylko w letniej sukience, bez majtek, więc szybko dobrałem się do jej rudzielca. Oparła się o belkę, nadstawiła blade dupsko a ja zabrałem się do roboty, nie zapominając o głębokiej sondzie w jej drugą dziurkę. Pamiętam, że pisała kiedyś o klapsach, że je uwielbia. Odsunąłem się trochę i zacząłem smagać jej wielki tyłek. Że lubiła, to chyba za małe słowo, z cipki lało się niemiłosiernie, ciekło po udach i co dziwniejsze co chwilę tryskało , nie wiem czy moczem czy innymi substancjami. Zaczęła krzyczeć, bez jakiejkolwiek penetracji czy nawet dotyku , tylko klapsy.Strzeliła , wylała się z niej chyba szklanka soków w jednej sekundzie, więc to nie były siki , tylko ten sekretny, kobiecy płyn. Przyssałem się by złapać chociaż parę kropli, a stał mi , jakby za chwile miał się rozerwać. Chciałbyś Teraz poruchać w dupę? Zapytała. Zdziwiłem się bo pisała, że nie lubi analu. Ach po co pytam. Wzięła telefon, myślałem że będzie nas kręcić , ale ona napisała tylko kilka słów. Klęknęła i zabrała się do mojej pały, przedtem tyko szepnęła. Zaraz przyjdzie Mariusz, i zabrała się do ssania. Powiem szczerze, że spanikowałem miałem w życiu kilka wielokątów ale nigdy MMK. O już jest, powiedziała,równocześnie wkładając palca w mój tyłek, Moja słodka dziewczynka dodała. Obejrzałem się , we pełnych słońca wrotach stał Mariusz, a bardziej Mariusza. Szczuplutka, z kształtnym długim kutasem. Ani włoska od brwi w dół.W grubych czarnych pończochach do połowy ud. Odsunęła po krótkim pocałunku Alę i wypięła swoją zgrabną dupkę. Cóż miałem robić , założyłem przygotowaną na Alę gumkę i włożyłem aż po same jaja. Więc jej chodziło o taki anal. Pomimu szoku Ruchałem jak najęty , Ala dalej zajmowała się moja dziurką już nie tylko palcami, a ja na szczęście jeszcze nie tryskałem. Po kilku minutach takiej jazdy poczułem, że Mariusza dostaje skurczy i chyba strzeliła od mojej jazdy po prostacie. Wzięło i mnie, Ala to wyczuła , wyciągnęła moją palę z dupy Mariuszy, ściągnęła gumkę i przyjęła z roześmianymi oczami cały mój ładunek w usta. Ps. Później nigdy tego nie powtórzyliśmy.
Mariusz, 58
Zaskakująca czynność nieseksualna wykonana przez partnera/partnerkę w trakcie gry wstępnej?
Czasami partnerzy wpadają na zaskakujące nas pomysły, nie koniecznie jednak trafiają w klimat lub nasze gusta. Podzielicie się czym was zaskoczono?
Konrad245, 45
Bartek
Szukam pani do stałego układu interesuje mnie znajomość online i zakup noszonej bielizny i nie tylko. Jeśli jesteś zainteresowana to zapraszam
Bartek , 39
Ciechocinek włocławek Toruń
Interesują mnie konkretne spotkania satysfakcjonujące obydwie strony Podejmiesz wyzwanie.
Tomek , 35
Gdybyście byli..
Porządnymi ludźmi to mielibyście dwa a najlepiej szesc mieszkań a nie jedno z pętlą kredytu na szyi.. Wstydź cie się!
Krzysiek, 44
Z miłości do sztuki.
Zauważyłem ostatnio, że na swój pokręcony sposób charakter tego portalu nieświadomie ewoluował do jednej wielkiej erotyczno-towarzyskiej strefy niekończących się różnorodnych i bezpruderyjnych formach powszechnie panującej tutaj powszechnie akceptowanej tutaj niezobowiązującej intymnej społeczno-towarzyskiej fascynacji. 1. Dla tego w 1 kolejności pozwolę sobie znaleźć w sobie wystarczająco sporo wolnego czasu, by osobiście docenić każdą jedną zaprezentowaną tutaj towarzyską perełkę. Dla takich życiowych doświadczeń, gotów jestem otworzyć się na każdą jedną innowacyjną damsko-męską umowę przyjacielską. Z racji tego, że w dalszym ciągu dysponować będę jeszcze całkiem sporą ilością wolnego czasu, to zawsze bardzo chętnie zapatruje się, by za pomocą znacznie mniejszych kameralnych środków, adekwatnie wynagrodzić je za znacznie bardziej osobiste aspekty wizerunkowe :) W tym wypadku wolałbym raczej rozglądać się w miarę regionalnie, ale nie oszukujmy się, dla pewnego grona osób, również gotów jestem stracić rozum.
Piotrek , 37
Tematy
- Wszystkie
- BDSM forum
- Erotyczna sztuka dla każdego
- Fetysz seksualny
- Filmy erotyczne
- Humor, demotywatory i śmieszne obrazki
- LGBT forum
- Masturbacja bez tajemnic
- Miłość i zakochanie
- Pierwszy raz
- Pytania do admina
- Rozmowy nie na temat
- Seks telefon
- Sex analny
- Sex forum dla par
- Sex grupowy
- Sex online
- Sex oralny
- Sex porady
- Sex pozycje
- Sex spotkania
- Sex tantryczny
- Stały związek
- Swingersi
- Zabawki i gadżety erotyczne
- Zdjęcia erotyczne
- Zdrowie seksualne