Kolejna nieudana próba zaliczenia (6 z 7)

To było to, powiedziałem sobie. W końcu miałem to zrobić! Teraz był mój czas. Zamierzałem go w pełni wykorzystać. Miałem zamiar przelecieć tę piękną, seksowną, niesforną, małą kobietę. Zamierzałem iść z nią na całość i zamierzałem to zrobić bez dalszej zwłoki. Wiedziałem, że muszę ją położyć. Po prostu położyć ją, zdjąć jej dżinsy i majtki

Czytaj więcej

Kolejna nieudana próba zaliczenia (5 z 7)

Kiedy do niej dotarłem, siedziała na podłodze z twarzą ukrytą między podciągniętymi kolanami i rękami złożonymi nad blond głową. Jej ciało całe drżało, gdy pochyliłem się i kojąco dotknąłem jej ramienia. Sonia podniosła głowę i spojrzała na mnie z szerokim uśmiechem na swojej pięknej, mokrej twarzy. Teraz się śmiała. Śmiała się mocno i tarzała się

Czytaj więcej

Kolejna nieudana próba zaliczenia (4 z 7)

– Dobra – powiedział Michał, zatrzymując moje bezcelowe chodzenie po małej kuchni – to już. Nadeszła godzina zero! Kutas z miasta kontra cipka ze wsi. Idź ją zaliczyć! Wypaliłem wszystkie moje papierosy, odpalałem jednego od drugiego, poziom stresu sięgnął zenitu. – Proszę – powiedział Michał, podając mi swoją paczkę – będziesz jej potrzebować na później.

Czytaj więcej

Kolejna nieudana próba zaliczenia (3 z 7)

– Lubisz mnie? Podobam ci się? – zapytała, unosząc brwi w zapytaniu. Wybuchnąłem śmiechem. – Oczywiście, że tak! – Więc chcesz mnie? – Co masz na myśli? Zaśmiała się teraz ona, ale potem jej twarz stała się poważna, gdy spojrzała mi w oczy. – Mam na myśli, czy chcesz mnie przelecieć? Nigdy wcześniej nie zadawano

Czytaj więcej

Kolejna nieudana próba zaliczenia (2 z 7)

– Sonia połyka – powiedział wysoki, muskularny, starszy chłopak, który wydawał się być ich przywódcą, gdy wkładał rękę pod jej rozpiętą kurtkę. Złapał sutek jej małej, lewej piersi i ścisnął go, dodając: – przynajmniej zawsze połyka, kiedy spuszczam się do jej ust. – Och! – członkowie grupy zaczęli jęczeć jednym głosem, z szacunkiem dla swojego

Czytaj więcej

Kolejna nieudana próba zaliczenia (1 z 7)

Był 1967 rok, psychodeliczne „lato miłości” i swobodnego seksu, a ja właśnie skończyłem 18 lat. Pamiętam, że gdy byłem nastolatkiem, myślałem tylko i wyłącznie o dziewczynach. Wtedy desperacko chciałem w końcu jakąś zaliczyć. Nie miałem niestety pojęcia, jak ją zdobyć. Przebywanie w obecności kobiet w tamtych czasach sprawiało, że robiłem się głupkowaty i język mi

Czytaj więcej

Wspomnienie gorącego lata (5/5)

 – To niesamowite, że się tu spotkaliśmy – rzuciłem, nie kryjąc zdziwienia. – Co porabiasz? Czym się zajmujesz? Opowiadaj.  – Długo by gadać – powiedziała tajemniczo, jakby unikając tego tematu. – Ważne jest, że się spotkaliśmy. Wreszcie możemy dokończyć to, czego nie udało się dokończyć wtedy.   – O czym mówisz? – zapytałem.  Nie uzyskałem odpowiedzi.

Czytaj więcej

Wspomnienie gorącego lata (4/5)

Rzeczywiście tak było. Tę noc pamiętałem aż do dzisiaj i wielokrotnie myślami wracałem do niej. Zapomnieliśmy się całkiem i zasnęliśmy wtuleni w siebie. Młodzi, piękni i szczęśliwi. Niestety poranek przywitaliśmy z niepokojem i strachem. Zośka wstała wraz z pierwszym pianiem koguta. W pośpiechu zbierała z belki swoje ubrania. W świetle poranka znacznie lepiej widziałem jej

Czytaj więcej

Najlepsza ciotka

Moi rodzice zmarli w wypadku samochodowym kiedy byłem dzieckiem, i od tego czasu opiekowała się mną dwójka pracowników rodzinnego gospodarstwa. On miał 60 lat, a jego żona 45. Nie mieli swoich dzieci i bardzo mnie kochali. Nazywałem ich ciocią i wujkiem. W przeciwieństwie do wujka, ciotka była stosunkowo młoda, miała piękne ciało i bardzo ciężko

Czytaj więcej

Wspomnienie gorącego lata (3/5)

Powróciłem do momentu, kiedy leżeliśmy na antresoli w stodole, a Zośka zrzuciła z siebie wszystkie źdźbła siana. Dokładnie pamiętałem każdą chwilę, jakby zapisała się grawerem w mojej pamięci. W nikłym blasku gwiazd, których światło wpadało przez szczeliny w ścianach, zobaczyłem nagie piersi dziewczyny. Snop światła zatrzymał się na prawej piersi nieco ponad sterczącym sutkiem. Kilka

Czytaj więcej