Mechanik cz. 1

Marzena po zbyt krótkim czasie wróciła do warsztatu, a Renata prowadziła motocykl z powrotem do środka. Kiedy zdjęli kaski, Renata przesunęła dłonią po włosach i oczywiście wyglądały idealnie. Marzena mogła mieć tylko nadzieję, że jej hełm nie jest taki zły. – Co o tym myślisz? Nieźle jak na starszą panią, co? Renata wyglądała jak dziecko

Czytaj więcej

Jak długo jeszcze? cz. 5

Oddech utknął mi w ustach. – T-tak, Paula. Od tamtej pory za każdym razem, gdy myślałem o tym ostrzeżeniu, przestraszyło mnie to, ale też zawstydziło. Skrzywiłem się w środku i zacząłem więdnąć na samą myśl o byciu lanym przez Paulę, o tym, że naprawdę była gotowa to zrobić, naprawdę. To było upokarzające. Teraz, leżąc płasko

Czytaj więcej

Jak długo jeszcze? cz. 4

Teraz, w moim pokoju, Paula leżała obok mnie oddycha westchnieniem zadowolenia. Z rękami wciąż nad głową, ściskającymi słupki wezgłowia, usłyszałem, jak zsuwa się z łóżka. Kilka sekund później część pokoju obok mojej szafki nocnej zaczęła świecić. Paula patrzyła na swój telefon, sprawdzając wiadomości. W niebieskawym blasku światła, mogłem zobaczyć twarz Pauli. O kurwa, była taka

Czytaj więcej

Jak długo jeszcze? cz. 3

Znowu poczułem silne rozczarowanie.„ W ciemności?” „Tak Krzysiek. Nie możesz tak naprawdę widzieć mnie nago. To dla, no wiesz, chłopaka. – Dobrze. Prawdziwy chłopak – Uśmiechnąłem się. Paula nie złapała mojego sarkazmu. „Dokładnie! “Rozjaśniła się, pozornie szczęśliwa, że się rozumiemy. „Rozumiem.” Więc chcesz, żebym pomógł ci uporać się z tym problemem.” „Tak, jakby to było

Czytaj więcej

Jak długo jeszcze? cz. 2

“Och Krzysiek.” Paula ponownie spojrzała w sufit, po czym rozejrzała się dookoła. – To dlatego, że ostatnim razem, kiedy szczytowałam, mam na myśli to, że naprawdę coś działało, no cóż, myślałam o tobie. Nie mogłem powstrzymać uśmiechu. “Widzę.” „Chodzi mi o to, że to było w pobliżu – nie, to był DZIEŃ moich 18. urodzin.

Czytaj więcej

Jak długo jeszcze? cz. 1

Spotkałem Paulę w prawie opuszczonej kawiarni pewnego popołudnia, kiedy skończyła trening piłki nożnej. Zajęcia jeszcze się nie zaczęły, ale grała na uniwersytecie i przynajmniej raz dziennie miała treningi. Prawie zapomniałem, jak wyglądała. W końcu nie widziałem jej od co najmniej roku. Mając dziewiętnaście lat, zaczynając studia, trochę mnie oszołomiła. Tak, pamiętałem, że była niska, chociaż

Czytaj więcej

Randka warta zapamiętania cz. 3

Położyłam się bezwładnie na łóżku, kiedy stuknąłeś mnie w łydkę, co było naszą niewerbalną wskazówką dla „przewrócić się”. Leniwie przetoczyłam się na plecy i zdałam sobie sprawę, że nie doszedłeś, kiedy to zrobiłam. Twój kutas kołysał się przed tobą, sztywny i śliski. Usiadłam i niecierpliwie lizałam i ssałam głowę. Wzięłam cię do ust i dalej

Czytaj więcej

Randka warta zapamiętania cz. 2

Byłam podekscytowana, że mam rację, i jęk wyrwał się z moich ust. – Och, kurwa – mruknęłam, gdy weszła we mnie najszersza część. Odetchnęłam głęboko i pozwoliłam sobie przyzwyczaić się do rozciągania mojego zwykle napiętego tyłka. Podobało mi się to uczucie i już miałam zapytać, czy zmusiłbyś mnie do powrotu, ruchając moją cipkę, kiedy miałam

Czytaj więcej

Nigdy nie zapomnisz pierwszego razu

„OK, do zobaczenia po południu,” powiedziała Mariola, wstając od stołu w kafeterii studenckiej. Właśnie zjedliśmy późne śniadanie/wczesny obiad, ale ona musiała uciec na zajęcia, a ja miałem jeszcze godzinę do rozpoczęcia następnych. – Jest ładna. Jest twoją dziewczyną? – Usłyszałem za sobą głos i poczułem, jak kilka kobiecych paznokci lekko ociera się o moje ramiona.

Czytaj więcej

Randka warta zapamiętania cz. 1

Zmusiłam się do wstania i wstałam, odwracając się twarzą do ciebie. Pocałowałam cię mocno, z językiem w twoich ustach. potem złapałam cię za rękę i zaprowadziłam do sypialni. Zdjęłam sukienkę i stanik, stojąc przed tobą całkowicie naga. Moje piersi były zaczerwienione, a sutki boleśnie twarde. Moja cipka była naga, z wyjątkiem niewielkiej kępki starannie przyciętych

Czytaj więcej