Spleceni jak para rąk, wyjedźmy najdalej stąd. Gdzieś, gdzie nie dosięga zło, a lekiem na wszystko nie jest Paracetamol... Spakowałem cały bagaż, a to tylko plecak w dłoń. Planuję wakacyjne wypady offline, namioty, kemping, wyprawy motocyklem, ognisko, kawa z kawiarki i cisza bez zasięgu. Jeśli to też Twój klimat, możemy się przeciąć na szlaku. Niech to będą najlepsze wakacje. Bez spiny, bez planu, za to z widokiem i dobrą energią.

OFFLINE
napisał  
Tematy: Pierwszy raz