Przykładowa wiadomość ... Szukam przyjaciółki do seksu, znajomości opartej na seksie, relacji bez wchodzenia sobie w życie prywatne. A mnie zawsze ciekawi czy to życie prywatne wie o tym, że taki delikwent szuka innych wrażeń, ma też inne życie oprócz prywatnego ? Takie jakby wirtualne, równoległe , niej lub bardziej ekscytujące ? Kobiety czytając taką wiadomość nie widzą tego, że facet ma rodzinę, żonę , dzieci ? Cóż do zaoferowania ma dla kobiety taki ktoś ? Jednorazowe numerki ? Samotne święta , wakacje, dni kiedy potrzebujecie ,aby ktoś podał wam rękę a kogoś takiego nie ma ? To się nie może udać, więc po co w to wchodzić ? Jest tylu facetów którzy marzą o tym, aby takie prywatne życie mieć, pójść z kimś na spacer, porozmawiać, poznać ze znajomymi... Dlaczego to piszę ? Wpadło mi przed oczy kilka wpisów mężczyzn, którzy tracą nadzieję na poznanie kogoś kto stanie się w ich życiu kimś ważnym. Może najważniejszym. Szukają z życiu rzeczywistym. I czy nie po to właśnie powstał wirtualny świat, aby ten realny zniszczyć ?

Komentarze (25)
napisał  

#27 Za dużo naskrobałam żeby to w ogóle czytać do końca... z resztą analiza zupełnie nic nie dajaca

kwi 24, 2025 11:50

#13 I apel do panów w szczególności. Jak już jesteście tacy nieszczęśliwi, tacy uwikłani i tacy zajęci w sensie żonaci, to może zamiast roztaczać przed kobietą wizji świetlanej przyszłości, cudownego seksu, wspólnych wakacji, interesującej relacji... Piszcie prawdę a ona brzmi tak ... Niewiele Ci mogę dać, niewiele Ci mogę dać, bo sam niewiele mam...

kwi 24, 2025 10:35

#10 Nic nie jest wieczne, bo my też wiecznie żyć nie będziemy ale, skoro już wiemy. że życie nie jest wieczne, uczucia nie są wieczne, związki nie trwają wiecznie to tym bardziej szanujmy swój czas i czas swoich bliskich. Jeśli coś zgasło próbujcie na nowo rozpalić ten ogień. Jeśli to nie jest możliwe rozpalcie ten ogień gdzie indziej. Najgorsze jest tkwienie w iluzji i kłamstwie..

kwi 24, 2025 10:30

#6 Na taką okoliczność, mam wymyśloną przez siebie dewizę życiową "Z mężem / żoną - budujesz dom wychowujesz dzieci i się starzejesz. Z kochankiem / kochanką - chodzisz na randki i masz orgazmy". 

kwi 24, 2025 09:55

#5 Stąd pytanie czy nie warto po prostu być szczerym wobec siebie i innych ? Czy nie lepiej dać sobie i innym szansę na zbudowanie czegoś lepszego ? Naprawdę lepiej jak ludzie w czymś chorym tkwią przez dziesięciolecia a potem zostawiają partnera kiedy nie ma on już szans na znalezienie kogoś innego ?

kwi 24, 2025 09:27

#2 Nie do końca.. Czasem ten rzeczywisty jest tak zagmatwany że nie można z niego tak po prostu wyjść a jednocześnie pragnienia bliskości, czułości, dobrego sexu jednak pozostają.. Nieosiągalne w tym "prawdziwym" życiu.

kwi 24, 2025 09:15

#1 mniej lub bardziej ekscytujące ...errata

kwi 24, 2025 09:08