Czujecie już magię świat? Jak spędzacie? Obchodzicie w ogóle, czy raczej jak odpoczynek od pracy traktujecie?

Komentarze (79)
napisał  

#94 Dziś, Wigilia nadal w rodzinny domu, tyle, że krzątanina już osobno, Rodzice leciwi, więc zwozimy wszystko. Dziś ludziUf więcej niż wtedy .. dziś* magię świąt czuję dopiero w Wigilię, kiedy wszyscy się spotykamy przy stole, kiedy milkną* niesnaski, kiedy umiemy rozmawiać, dyskutować, dziś, jako dorośli, zaganiani w świecie, doceniamy TĘ chwilę... Bo taka, zdarza się raz w roku. No i jeszcze, dla Rodziców i dlatego, że NADAL z Nimi, dziś to Oni są Magią 'moich' świąt.

gru 22, 2023 18:33

#92 Gwar, hałas, krzątanina, zapachy, trochę nerwów, pot na czole, porządki, karpie i węgorze w wannie, mielenie twarogu, maku, 3 pary spodni na dUpie, wzruszona Mama z opłatkiem przy stole,  śpiewanie kolęd, Gwiazdor na którego wyczekiwałyśmy (bo to takie przedstawienie było, że z bardzo daleka szedł ulicą), szczekający jamnik (Gwiazdor wyglądał iście syberyjsko, pukał lachą, dzwonił dzwonkiem, wgl. robił bardzo dużo hałasu), siadanie przed Jego obliczem, kolęda, pacierz, sprawdzanie dzienniczka z ocenami, kurzu na szafkach w dziecięcym pokoju, no i pytanie do Rodziców, czy grzeczna była 😅, prezenty i "przełożyć się" (!!!), no i ludziUf jak mrówkUf w domu (ok. 20, 4 i potem 3 pokolenia) - tak wspominam magię świąt z dzieciństwa 🤗🤩🥹💙

gru 22, 2023 18:27

#77 ja zrezygnowalam z pracy w szpitalu bo sie nie zaszczepiłam i to byla super decyzja. Teraz dzwonia i sie prosza. Ale przyjada nachodzcy i oni lekarze beda pewnie moja prace robic.

gru 22, 2023 15:31

#75 kiepsko strasznie

gru 22, 2023 15:30

#74 Ty jako jedyna i herezja mnie wyzywalyscie od morderczyn i winnych smierci choorych na srowid

gru 22, 2023 15:29

#73 No jak tam Lucyna, juz 6x zaszczypawkowana? Bo ja ani razu i zyje. A caly rok jak nie bylo zbawiannych szczypawek pracowalam w szpitalu. Nie bylo nawet wystarczajaco dezynfekcji, nie mowiac o bzdurnych maseczkach z chin. Jak juz byly szczypawki to mnie oskarzalas, ze morduje pacjentow i jestem winna ich smierci. Moze tak przed swietami katoli mnie przeprosisz za to?

gru 22, 2023 15:29

#69 Ja to bym chciał żeby te święta miały taki przebieg jak w średniowieczu, wtedy może poczuł bym jakaś magię.

gru 22, 2023 15:25

#61 Dalej urabiacie sie jak kiedys? To same sobie winne bo to bez sensu. Wcale swiat pogansko-katolickich nie trzeba obchodzic

gru 22, 2023 14:55

#60 Nie wiem co to magia swiat. Dziesieciolecia kobiet zarobiajacych sie po pachy, matek polek. Przymusowe rodzinne swieta bo co ludzie powiedza tez juz raczej mijaja. Kogo obchodzi katolicki wywdziek? Jak juz nawet mieso wolno jesc w Polsce na wigilie? Swiata to dla mnie dni jak inne. Spotykam sie z rodziną i przyjacolmi bo maja wolne. Zakupy to przymus i produkt reklam, ze trzeba robic prezenty. wiem, wiem w Rzymie skad wywodzi sie sieto przesilenia dnia i nocy tez dawali prezenty na Saturnalia. Stad bierze sie ta tradycja. A choinka od Niemców, wiec wiecie. Niemiecka choinka za rzadow tuska pasuje :)

gru 22, 2023 14:51

#46 Przed chwila dostałam na priv wiadomość. Jakiś chłop mi wysłał zdjęcie w kasku i na golasa, a z dupy wychodził napis WEsolych Świat.  Ja już nie wiem nawet jak to komentować.

gru 22, 2023 13:58

#39 Jeszcze śnieg u mnie sypie ,biało wszedzie,jak nie kochać świąt

gru 22, 2023 13:52

#37 Kocham magię świat🥰Te wszystkie przygotowanie, obdarowywanie prezentami moich najbliższych, śpiewanie kolęd. Jest cudownie moc się zobaczyć z tymi co się kocha, Tylko raz roku  możemy się widzieć. Bo nie wszyscy mieszkamy blisko siebie. 🎄🎅. Najlepsze są również pasterki, spotykamy się że znajomymi pod kościołem, i pijemy drineczki, to taki nasz rytuał😉

gru 22, 2023 13:51

#35 Święta mają jeden fajny duży plus, do kogo by się nie pojechalo to sie nie wróci głodnym 😊

gru 22, 2023 13:51

#34 A w wigilię jefen wielki gwar,8 - ro małych dzieci,dwoje nastolatków ,rozrywanie prezentów,radość dzieci,bezcenne.Moj tata ,który ma 89 lat zawsze ma pompatyczne przemówienie przed opłatkiem w jakich to ciężkich  czasach żył i jak my mamy teraz dobre życie. Jest też moja siostra,która co roku przyjeżdża z nowym narzeczonym z całego świata ich ściąga. Zawsze się zakładamy kto będzie tym razem. Rok temu gościłam meksykanina

gru 22, 2023 13:49

#30 Pomimo,że się napracuje okrutnie,potem siadam przy stole wystrojona i jestem szczęśliwa.

gru 22, 2023 13:43

#29 https://youtu.be/vUObNyjRDaU?si=dxc9zW0advnRpCMo Och,och kocham święta ,w tle kolędy,w linku moja ulubiona.bigos się pyrczy,śledzie zrobione na pięć sposobów,jutro salatka i ryby,

gru 22, 2023 13:42

#27 Nigdy nie czułem magii świąt ;) To pewnie dlatego że nie mam dobrych rodzinnych wspomnień ;) Dlatego chwalę sobie obecne swobodne podejście: bogato, biednie, na ostatnią chwile, krótko, w trasie, ale zawsze z poczuciem, że ktoś ze mną jest szczęśliwy :)  Cały anturaż jest bez znaczenia jak środek jest zgniły ;)

gru 22, 2023 13:39

Sigma, 46

#25 W wigilię, tak koło 23-ej czuje magię, chyba nawet świąt🙂

gru 22, 2023 13:38

#26 A ta nasza Mancini idzie na seksy z Hubertem, oh. Ta to juz wszytkich łapie jak leci, 🤪

gru 22, 2023 13:38

#21 23,24,25 na noc do pracy 😉

gru 22, 2023 13:33

#14 Przez to ze innym się wydaje, ze jestem niemila, to nie chcą rozmawiać u mnie na miłe tematy.  Pewnie myślą, ze się zaraz dopierdole do czegos, a to nieprawda 🤪

gru 22, 2023 13:17

#6 Ja kocham ten chaos. Jak usiąść, szczekające psy, drąc się dzieci. Mój wujek opowiadający od 40 lat te same kawały, ciotka co chodzi na piętach, bo tak się jedzenie układa i dalej można jeść. Druga ciotka polecająca sobie cały czas wina. To moje ulubione swieta

gru 22, 2023 13:04

#1 Mimo tego, ze jestem agnostyczką, wigilie i święta uwielbiam

gru 22, 2023 12:55