Z początku nudy. Nagle dostajesz czymś ciężkim prosto w łeb. Już wiesz, że będą Ci dawkować dopaminę. W finale kobieta w czerwieni. Nie chcę wam psuć zabawy. Unikam spoilerów.

Komentarze (6)
napisał  

#2 Idziemy z moim synem jak miał 4 lata ,mijamy zakonnice,a mój Dominik "dzień dobry Pani pingwinie". Myślałam,że się pod ziemię zapadnę 🤣🤣🤣

lis 14, 2024 11:51

Bum, 36

#1 Wolę Marvela od CD.

lis 14, 2024 11:51