My faceci, staramy się o wdzięki kobiet tutaj. Nie wiem jak wam idzie, ale w moim przypadku 90% wychodzi lipa. Zlewają mnie. Czasem trafi się kobieta, która sama z siebie wykaże zainteresowanie. Jak reagujecie? Ja takim nie ufam. Ćwiczę na priv. do granic możliwości. Mówiąc wprost - jestem chujem i badam granicę bólu. Nasłuchałem się o profilach facetów, którzy alternatywnie zakładają kobiece profile. Jak napisałem w tytule "I tak źle, i tak niedobrze". A wy jak postępujecie w takich sytuacjach?

Komentarze (9)
napisał  

#20 Na innym portalu poznałam fajnych dwóch panów.. do dziś utrzymuję jakiś kontakt..i nie chodzi o seks... choć zdarzyło mi się krętacze z bujną wyobraźnią.. z jednego spotkania wręcz uciekałam.. a też, nietypowy przypadek.... Kilka spotkań..jak to miło i fajnie.. a później znika jak szczur.. ten pierwszy raz zaliczony..

paź 08, 2024 14:10

#6 Miej wy... bane a będzie Ci dane. Nie lubiłem nigdy tego powiedzonka lecz jego prawdziwość jest zdumiewająca..

paź 08, 2024 12:38