Panie się dzielą na te drogie, tanie i te bezcenne. Na te co się cenią i biorą kasę i na które nie określają swojej wartości w zł. Na te co się szanują lub tylko szmacą. Na te darmowe i te roszczeniowe. Na te które są uśmiechnięte, humorzaste czy wiecznie zmartwione malkontentki. Te co mają klasę i kasę albo tylko kasę czy też tylko klasę. Choć co to tak naprawdę znaczy? Na te wyniosłe, wzniosłe i (sztucznie) przewrażliwione. Na te uczuciowe, emocjonalne, zimne czy całkowicie obojętne. Za którymi trzeba się nabiegać aby złapać ale i na te których łapać nie trzeba bo są...na dobre i na złe. Na te mądre, inteligentne, głupie, chamskie, prostackie ale też cyniczne. Na te kobiece i na te co ciągle podkreślają swoją kobiecość. Na te posiadają odpowiednie atrybuty podkreślające ich fizyczną kobiecość ale również te które czasem na siłę próbują je czymś tylko nadrobić. Na te których uroda jest jedynym atutem i na te które są i piękne i mądre. Są również te mniej urodziwe ale bywają niezwykle cenne bo nadrabiają uczciwością czy szczerością

Komentarze (5)
napisał  

#4 Spotkanie uczciwej i szczerej kobiety to fart, a posiadanie takiej partnerki do tego w miarę urodziwej to fart większy niż trafienie kumulacji w totku. Bo często jest tak że im ładniejsza - często w jej mniemaniu - tym bardziej pierdolnięta. Choć jest sporo ładnych i rozsądnych kobiet i takiej można komuś pozazdrościć.

sie 02, 2023 22:23

Neo, 54

#1 I jeszcze jestem ja!! 💁🏻‍♀️

sie 02, 2023 21:17

Nina, 44