Dziś na Facebooku, zauważyłam wpis mojego znajomego, pod zdjęciem swojej byłej żony, z którą był ok. 15 lat i ma dwoje dzieci, a która odeszła od niego do kochanka. Napis był pod zdjęciem, gdzie ona przymierza sukienkę i brzmiał „gdybym wiedział że to taki jebany wycieruch, w życiu nie kupił bym jej tych sukienek”. Tam mną to wstrząsnęło, że poczułam potrzebę, żeby się podzielić moimi przemyśleniami… mili panowie, nigdy nie bądźcie jak mój znajomy, bo żadna co was czyta nie będzie nigdy wami zainteresowana.

Komentarze (84)
napisał  

#85 Nie wierzę że można być takim kretynem ;) Napisz proszę, że to prowokacja i nie zmyślasz 😬

lut 28, 2024 18:24

Sigma, 46

#84 Bede za 2 godziny, lucyna sryna

lut 28, 2024 17:54

#71 lucyna mistrzyni pytanek sranek

lut 28, 2024 15:36

#63 Fajni znajomi, pojeby inernetowo. Kto normalny wstawia stare ciuchy na fejsa? I kto to oglada? Pytanko, nie nie pytanko, lucyna

lut 28, 2024 15:27

#62 Pojebana kobieta co wstawia takie wpisy i ma oczywiscie pojebanego byego. Prostaczka, prostaka, oczywisosc

lut 28, 2024 15:25

#61 Wpis twojego znajomego powiadasz hmmm ? A gdzie był w tym czasie twój były maż ? i Czy nie mierzyłaś dziś sukienki ?

lut 28, 2024 15:20

#44 dlatego ja nie mam I nie mialem zadnych social mediow oprocz ero😂 Im mniej wszyscy wiedzą tym lepiej śpią😁

lut 28, 2024 14:51

Invi, 34

#45 Sorry Korba, ale nie kumam ani Twojego żartu, ani powagi, ani fenomenu. Kasować będę

lut 28, 2024 14:50

#20 Mam kumpla który zdradzał swoją żonę, jak się dowiedział że odpłaciła mu tym samym, to się załamał 😅🤣😂

lut 28, 2024 12:57

#19 Robisz za klauna na ero jak Grin

lut 28, 2024 12:56

#17 Ludzu się rozstają z różnych powodów ale żeby tak wulgarnie określać swoją żonę,matkę swoich dzieci!! Straszne Fchuj

lut 28, 2024 12:55

#9 O matce swoich dzieci „jebany wycieruch” 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

lut 28, 2024 12:47

#2 I dlatego nie mam FB. Gdy robię wyrzut sumienia żonie, przynajmniej temat zostaje w domu.

lut 28, 2024 12:39

#1 Nie przetrawił tego. Ogólnie obrzydliwy komentarz.

lut 28, 2024 12:37