I wierz mi, że mnie moje kogutki i kurki Więcej bawiły niżli owe Peterburki; Jeśli czasem tęskniłam do zabaw, do ludzi, To z dzieciństwa; wiem teraz, że mnie miasto nudzi; Przekonałam się zimą po krótkim pobycie W Wilnie, że ja na wiejskie urodzona życie; Pośród zabaw tęskniłam znów do Soplicowa. Pracy też nie lękam się, bom młoda i zdrowa, Umiem chodzić około domu, nosić klucze; Gospodarstwa, obaczysz, jak ja się wyuczę!"

Komentarze (2)
napisał  

#1 Tego jeszcze, tu nie grali.

lut 28, 2025 20:40

Alex, 50