a teraz kilka cech Kobiety Idealnej -jest miła (wredni ludzie niech się idą walić, sami) -nie pospiesza Cię do niczego -przy niej jesteś najlepszym jakim potrafisz być -ma swoje własne celle, ale wspiera Cię w Twoich -ma dobra relację ze swoimi rodzicami -jest emocjonalnie stabilna (wariatki są dobre tylko na krótką chwilkę) -jesteście seksualnie kompatybilni -nie wymaga od Ciebie krokodyla, czy tam innego księżyca -potrafi rozmawiać - ludzie się spierają, dobrze jest rozmawiać ze sobą bez krzyku, tupania nogami, wybijania dziur w ścianach -dba o siebie (raczej oczywiste) -akceptujecie wzajemnie swoją przeszłość przed związkiem -ma za sobą etap dzikich imprez. Imprezy są ok, ale nie takie po których przychodzi nad ranem bez majtek -akceptuje Twoje wady, albo przynajmniej je toleruje -dba o Ciebie w chorobie -ma dobre poczucie humoru -zasługuje na zaufanie I na końcu: JEST DZIEWICĄ, NIE PALI, NIE PIJE I WE WSZYSTKIM ZGADZA SIĘ Z TOBĄ ;-)) (tylko z dystansem, FORUMOWICZOM nie trzeba tego mówić) -

Komentarze (38)
napisał  

#42 Ej ej z tymi majtkami to przesada ja wogole na co dzień nie noszę majtek to na imprezę miała bym ubierać?

maj 28, 2019 23:00

#40 Ale tak codziennie jest dziewicą?! Kurde, coś tu nie gra. To chyba nie jest moja idealna kobieta... no w każdym razie nie moja :D

maj 27, 2019 22:58

,

#39 36 Proszę... https://youtu.be/V6fGRe9ldsM

maj 27, 2019 20:36

,

#38 https://www.youtube.com/watch?v=bsYV5UnLg6Q

maj 27, 2019 20:34

,

#37 zresztą, ludzie litości.. dwa lata kiedyś na PORTALU EROTYCZNYM na temat religii pisałem, wystarczy

maj 27, 2019 20:33

,

#36 35 i tutaj się mylisz. Homoseksualizm uważam za dewiację i zdania nie zmienię. A jak ową dewiację nazwać? to już zależy od kultury wyniesionej z domu. Skoro o etapach chcesz rozmawiać, to coś Ci powiem, łopatologicznie: -katolik mówi 'wierzę' -ateusz również wierzy, że nie wierzy. Ale wierzy. Ja wciąż jestem na etapie agnostyki, czyli : 'pokaż mi'

maj 27, 2019 20:30

,

#35 31 Wiesz Osmieńku, ja w przeciwieństwie do Twojej poprawności politycznej i tzw. filozofii pewne rzeczy nazywam.po imieniu. Dla mnie homoseksualista to pedał. A dla Ciebie to nawet słowo "homoseksualista" jest obrazoburcze. I wali mnie to co sobie o tym myślisz., że tak se łopatologicznie Ci powiem. Aczkolwiek nie oczekuję zrozumienia Twego, nie na tym etapie. Ale jesteś na dobrej drodze, chyba...

maj 27, 2019 20:26

,

#34 30 nijak ;) podtrzymuję konwersację i tyle ;) 32 dogmat uchwalony przez ludzi w drodze głosowania, nie jest dla mnie dogmatem. Ale masz rację wiara, religia to są sprawy intymne

maj 27, 2019 20:23

,

#33 Dobra, zmiatam na serial... teraz trenuję seriale skandynawskie - CZAD :D

maj 27, 2019 20:22

#32 26 Jaka różnica który wiek? Dogmat jest i tyle. Se wierz albo nie, Twoja rzecz to. Osmieńku.

maj 27, 2019 20:21

,

#31 27 ok, zaprzecz. podejmij dialog. Bo każdy który zaczyna rozmowę od inwektyw, lub ją w ten sposób kończy pokazuje swoją bezsilność

maj 27, 2019 20:21

,

#30 #28 To jak się ma do tego #23 :P (hipokryzja?)

maj 27, 2019 20:21

#29 #26 Przecież Kostuś chce dziewicę, która nagle stanie się brzemienna bez ingerencji pindolow i inwitro.

maj 27, 2019 20:19

#28 24 tylko sąsiadki, a że są po siedemdziesiątce, to sama wiesz jak wyszło..;-P 25 w moim przypadku bycie singlem stało sie religią ;-D

maj 27, 2019 20:19

,

#27 21 No i wylazł pan burak burakiem z buraka. Ot i cała filozofia Twoja. Jakby wcale nie przykro mi, a nawet nie jakby.

maj 27, 2019 20:19

,

#26 poza tym, dogmat o niepokalanym Poczęciu jest relatywnie nowy w KK, coś chyba dziewiętnasty wiek, nie chce mi się sprawdzać...

maj 27, 2019 20:17

,

#25 #13 Skoro aż tak wyidealizowałeś, to o zdrowym rozsądku mowy być nie może. To pierwszy krok by stać się PRAWDZIWYM SINGLEM :D

maj 27, 2019 20:15

#23 20 tiaaa....każda lubi, a ja wciąż sam....

maj 27, 2019 20:13

,

#22 #20 Nie Ty jedna... ;)

maj 27, 2019 20:13

,

#21 19 Konstek, nie pierdol. W KAŻDEJ zorganizowanej religii kobieta jest traktowana jako istota o niższym statusie. Coś pomiędzy zwierzątkiem domowym, a dzieckiem które nie potrafi samo za siebie decydować. Może z wyjątkiem buddyzmu

maj 27, 2019 20:13

,

#19 18 Kobiety w cywilizacji chrześcijańskiej zawsze stały na piedestale, pomimo tego, że istniał (i słusznie) patriarchat. O wynaturzeniach, które bywały i są nie rozmawiajmy lepiej, bo są, w każdych religiach, zwłaszcza niechrześcijańskich. Mówimy o ideach jak rozumiem. A wedle tej to kobieta jest bliższa ideału i Stwórcy, nie umniejszając roli mężczyzny. Oboje mają naturę pochodzącą od Stworzyciela na Jego obraz. A, że Ewa poddała się pokusie wężowi, przeto mężczyzna jest do tej pory na nią zły i się mści. Choć w gruncie rzeczy on jej nie upilnował, więc winę też ponosi, może nawet większą. Nie bez przyczyny Bóg wybrał Maryję jako swoją Rodzicielkę i uchronił Ją od każdego grzechu. A czy uchronił czy sama Matka Boża ze swej woli była bezgrzeszna to możesz sobie dumać Osmieńku. Wg pism Maryja została uchroniona od grzechu pierworodnego, ale nie bez udziału Jej Rodziców, bo gdy była poczęta, nie było ani krzty grzesznej pożądliwości pomiędzy Rodzicami Maryi, to był najdoskonalszy akt miłości między małżonkami.

maj 27, 2019 20:04

,

#18 16 lubię swoją kobietę stawiać na piedestał ;-) 17 może ;-))

maj 27, 2019 19:44

,

#16 Te na końcu to chyba trochę wyidealizowałeś Osmieńku? Okej, jest dziewicą, w porządku, wiadomo, ale coś tam wypić chyba z lekka może? A fajki to lepiej, żeby paliła mentalowe cienkie albo chociaż kompatybilne z papierosami samca alfa, ale raczej niekoniecznie, bo lepiej, żeby to samiec bardziej śmierdział machorką czy tam smołą papierosową. Ale to jeszcze pikuś (nie licząc dziewictwa)... Bardzo ważne jest to, że owa samica alfa akceptuje swojego partnera jako samca alfa czyli ruchacza niezliczonej ilości lasek. Wszak swoją trzeba oszczędzać i dbać o to, żeby nie popelnić kazirodztwa jakiegoś. Oczywiście o trójkątach 1m+2k nawet nie wspomnę, bo to wszystko zawiera się w akceptacji samczych zachcianek przez samicę. 😛

maj 27, 2019 18:07

,

#15 https://www.youtube.com/watch?v=wvUQcnfwUUM tekst optymistyczny, poza tym dobra nutka

maj 27, 2019 17:40

,

#14 te opisane oczekiwania, wcale nie są takie 'z dupy wzięte'

maj 27, 2019 17:30

,

#13 11 ale zauważ, ze w tym całym opisie odwołuję się do zdrowego rozsądku jako przewodnika

maj 27, 2019 17:29

,

#12 #11 Sorry, nie "samica" tylko kobieta idealna :joy:

maj 27, 2019 17:28

#11 Hmmm... opis "samca" był kompletem cech męskich, a opis "samicy" jest kompletem cech damskich, jakich oczekuje mężczyzna od kobiety :P

maj 27, 2019 17:27

#10 9 w mim przypadku, ciszę się że przynajmniej czas mnie posuwa...

maj 27, 2019 17:22

,

#9 Z biegiem lat czy doświadczenia inne cechy są ważniejsze 😉

maj 27, 2019 17:19

,

#8 6 nachalna uroda przeszkadza w życiu, moja skromna postać jest tego najlepszym przykładem ;-PP

maj 27, 2019 17:16

,

#7 https://www.youtube.com/watch?v=cgoZV2yRo54

maj 27, 2019 17:15

,

#6 Bo czy uroda jest najważniejsza? Z biegiem lat dochodzę do wniosku że mało istotna

maj 27, 2019 17:15

,

#5 ...i zauważ, ze nigdzie nie napisałem, ze powinna być piękna.

maj 27, 2019 17:13

,

#4 Fajnie by było kogoś takiego znaleźć. Niby niemożliwe a jednak...

maj 27, 2019 17:12

,

#3 zresztą, raz było blisko..

maj 27, 2019 17:11

,

#2 ale mogę sobie pomarzyć, czyż nie?

maj 27, 2019 17:10

,

#1 Osmo spotkałeś taką?😁

maj 27, 2019 17:06

,