Każdy z nas czasem słyszy coś miłego od partnera* czy partnerki*, co potrafi niespodziewanie wywołać uśmiech, rumieniec lub przyjemny dreszczyk. Które komplementy, szczególnie Was zaskoczyły, rozbawiły lub sprawiły, że poczuliście się wyjątkowo. Coś klasycznego, zabawnego czy totalnie nietypowego. Co działa na Was najlepiej? Oczywiście temat z przymrużonym okiem.

Niespodziewane komplementy od partnera/partnerki ...
Komentarze (117)
napisał  

#101 Kilka razy zdarzyło mi się, że podeszła do mnie calkowicie obca kobieta i spytała czy może mnie dotknąć...Jedna objęła mi ramię dwoma dłońmi i dlugo trzymała a druga zaczęła mnie dotykać i głaskać po ramieniu mówiąc,że mam piękne ramiona i ogólnie jej się podobam🤪Te dwie najbardziej zapamiętałem bo drobne,szczupłe,opalone...Ta druga bardzo w moim typie była i poprosiła nawet o tel...Ucieszyła się jak dostała, wsadziła do kieszonki w plecaczku ale nie odezwała się😒 albo dzwoniła a ja nie odebrałem.Żalowalem,że ja od niej nie wziąłem tel bo bardzo mój typ..To było miłe i takie spontaniczne,prawdziwe.A komplementy mówię bardzo rzadko ale są zawsze szczere i widzę,że ludzie bardzo je przez to doceniają i sprawiają im one dużo satysfakcji🙂

wrz 26, 2024 07:26

#100 100

wrz 26, 2024 07:00

#99 I

wrz 26, 2024 07:00

#98 100?

wrz 26, 2024 00:07

#97 Ostatnio podjechałam moją różową furą pod aptekę,dość szybko zjechałam z ulicy na chodnik i pyk pod aptekę…a tam taki starszy Pan aż krzyknął…Czort nie kobieta,żebym był młodszy…😂😂To chyba dobrze?😂😂🫣

wrz 25, 2024 23:59

#95 Patrz tak na mnie wciąż…tego komplementu nie zapomnę 😁

wrz 25, 2024 21:48

#94 Ja zazwyczaj słyszę taka ruda a taka normalna 😁 a tak serio to bardzo lubię, polecam i przesyłam dalej bo warto. Dlatego lubię góry i tych wszystkich nieznanych ludzi, którzy mijają się na szlaku z uśmiechem i pozdrowieniem na ustach.

wrz 25, 2024 21:34

#87 Cały czas jak tylko nadarza się okazja i mam nastrój - najczęściej spontanicznie, czasem żeby poprawić komuś nastrój :)) Taka sytuacja ;) Siedzę na spotkaniu u burmistrza, wianuszek urzędniczek, dwóch facetów (w tym burmistrz) i v-ce burmistrzowa - bardzo seksowna z plotami w tle, że to kochanka burmistrza ... po nieprzespanej nocy ... ktoś mnie szturcha w rękę "panie Tomku?" ... a ja wypaliłem "Przepraszam, nie słyszałem, bo zapatrzyłem się w panią burmistrz" 😁 Komplementuję, bo lubię patrzeć jak na twarz kobiety wypływa coraz szerszy uśmiech (lub śmiejące się oczy) pod wpływem moich słów. Nie wiem jaką mam wtedy minę 🤣🤣 Moi kumple komplementują mi włosy 😁 a kobiety ... 😋 (nie powiem)

wrz 25, 2024 18:53

Tomek, 48

#85 Ostatnio skomplementowałam nieznaną mi  starszą panią w sklepie . Lubię.Chociaż nie za bardzo lubię być komplementowana .

wrz 25, 2024 18:31

#78 Nawiazując do komplementu o którym pisała Kobieta. Moja kumpela pracuje w takim saloniku prasowym, w której przede wszystkim jest alkohol 😁. No i komplementów od pijanych kolesi ma każdego dnia bez liku. I ostatnio mi opowiadała, ze ma takiego Stasia adoratora, lat 80. I ten stasio wchodzi do niej wypity już i do niej tak: „Małgośka, jak ja bym Cię tak dorwał, to bym z tobą robił…”. Na co ona: „No i co byś Stasiu robił?”. A on: „a chuja bym zrobił. Zoladkoweczke”

wrz 25, 2024 17:19

,

#69 69

wrz 25, 2024 16:11

Bum, 36

#62 Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem 🙃

wrz 25, 2024 15:35

#60 Nigdy nie umiałam przyjmować komplementów... 😏

wrz 25, 2024 15:19

#46 Zdażyło mi się pracować głosem i właśnie z tego powodu komplementów się nasluchalam moc.

wrz 25, 2024 14:24

#33 Ja zawsze mojej powtarzam : jesteś najpiękniejszą kobietą w swojej kategorii wiekowej.  I mówię to od kilku lat :)

wrz 25, 2024 14:08

#30 Nie lubię i nie umiem w dostawanie komplementów, czuję się z tym conajmniej niezręcznie, zdecydowanie lepiej mi idzie z ich dawaniem(co nie znaczy że dobrze).

wrz 25, 2024 13:59

Smok, 44

#27 W naszej kulturze komplementy przyjmuje się z lekkim zażenowaniem. Ja sam daję często komplementy. Sam nie lubię dostawać

wrz 25, 2024 13:53

#20 A już najgorsze są komplementy dotyczące wyglądu, gdzie jest więcej niż dwie osoby.

wrz 25, 2024 13:11

,

#19 Mnie się często mówiło, ze mam ładną twarz, na co ja odpowiadałam: a reszta to zgniły kartofel ?!

wrz 25, 2024 13:09

#17 Te dotyczące wyglądu nie są mi do niczego potrzebne właściwie

wrz 25, 2024 13:08

,

#18 Ja najbardziej lubię dostawać komplementy dotyczące gotowania.

wrz 25, 2024 13:06

,

#17 Koplementowac lubie, nawet obcych ludzi na ulicy.

wrz 25, 2024 13:06

#14 "Masz secesyjna urode"

wrz 25, 2024 13:03

#8 A już komplementy od gości z ero należy między bajki włożyć. One szczególnie potrafią mnie irytować

wrz 25, 2024 12:48

#7 Nie mam problemu z komplementowaniem ludzi. Potrafię docenić coś u totalnie obcego człowieka, natomiast cholernie trudno przychodzi mi przyjęcie komplementów

wrz 25, 2024 12:47

#6 Uwaga..ten komplement trzeba zrozumieć 🤪… jesteś jak stara Europa :)

wrz 25, 2024 12:46

#4 Mój ulubiony komplement to „masz ciało gładkie jak bela jedwabiu” oraz „schudłaś! Zaczynasz zgrabnie wyglądać” 😁

wrz 25, 2024 12:43

,

#3 Bardzo komplementy lubię, ale nieczęsto dostaje. Ja komplementuje bardzo często i tez bardzo to lubię. Nie komplementuje za to fałszywie. Jak ktoś chujowo wyglada, to szybciej powiem ze chujowo wyglada, niż ze dobrze. Oczywiście dotyczy to osób bliskich.

wrz 25, 2024 12:41

,

#2 Kurde. Wbrew pozorom trudne pytanie. Ja raz usłyszałem komplement, który mnie mocno wbił w ziemię. Od tamtej pory za najlepszy komplement uznaję, że ktoś poświęca swój czas i energię, żeby się z Tobą spotkać / pogadać.

wrz 25, 2024 12:25

#1 ☝️ można przyjąć, że koleżanka/kolega opowiadali 🤪😎

wrz 25, 2024 12:07