Każdy z nas czasem słyszy coś miłego od partnera* czy partnerki*, co potrafi niespodziewanie wywołać uśmiech, rumieniec lub przyjemny dreszczyk. Które komplementy, szczególnie Was zaskoczyły, rozbawiły lub sprawiły, że poczuliście się wyjątkowo. Coś klasycznego, zabawnego czy totalnie nietypowego. Co działa na Was najlepiej? Oczywiście temat z przymrużonym okiem.
Agnihotra, 43
#101 Kilka razy zdarzyło mi się, że podeszła do mnie calkowicie obca kobieta i spytała czy może mnie dotknąć...Jedna objęła mi ramię dwoma dłońmi i dlugo trzymała a druga zaczęła mnie dotykać i głaskać po ramieniu mówiąc,że mam piękne ramiona i ogólnie jej się podobam🤪Te dwie najbardziej zapamiętałem bo drobne,szczupłe,opalone...Ta druga bardzo w moim typie była i poprosiła nawet o tel...Ucieszyła się jak dostała, wsadziła do kieszonki w plecaczku ale nie odezwała się😒 albo dzwoniła a ja nie odebrałem.Żalowalem,że ja od niej nie wziąłem tel bo bardzo mój typ..To było miłe i takie spontaniczne,prawdziwe.A komplementy mówię bardzo rzadko ale są zawsze szczere i widzę,że ludzie bardzo je przez to doceniają i sprawiają im one dużo satysfakcji🙂
𝕭𝖊𝖑𝖑𝖔 𝕯𝖎 𝕹𝖔𝖙𝖙𝖊, 40
#100 100
blond pułapka, 44
#99 I
blond pułapka, 44
#98 100?
Nocna Furia , 49
#97 Ostatnio podjechałam moją różową furą pod aptekę,dość szybko zjechałam z ulicy na chodnik i pyk pod aptekę…a tam taki starszy Pan aż krzyknął…Czort nie kobieta,żebym był młodszy…😂😂To chyba dobrze?😂😂🫣
Mięta 🌿💚, 44
#95 Patrz tak na mnie wciąż…tego komplementu nie zapomnę 😁
Julita , 47
#94 Ja zazwyczaj słyszę taka ruda a taka normalna 😁 a tak serio to bardzo lubię, polecam i przesyłam dalej bo warto. Dlatego lubię góry i tych wszystkich nieznanych ludzi, którzy mijają się na szlaku z uśmiechem i pozdrowieniem na ustach.
Ata 🌼, 50
#87 Cały czas jak tylko nadarza się okazja i mam nastrój - najczęściej spontanicznie, czasem żeby poprawić komuś nastrój :)) Taka sytuacja ;) Siedzę na spotkaniu u burmistrza, wianuszek urzędniczek, dwóch facetów (w tym burmistrz) i v-ce burmistrzowa - bardzo seksowna z plotami w tle, że to kochanka burmistrza ... po nieprzespanej nocy ... ktoś mnie szturcha w rękę "panie Tomku?" ... a ja wypaliłem "Przepraszam, nie słyszałem, bo zapatrzyłem się w panią burmistrz" 😁 Komplementuję, bo lubię patrzeć jak na twarz kobiety wypływa coraz szerszy uśmiech (lub śmiejące się oczy) pod wpływem moich słów. Nie wiem jaką mam wtedy minę 🤣🤣 Moi kumple komplementują mi włosy 😁 a kobiety ... 😋 (nie powiem)
Tomek, 48
#85 Ostatnio skomplementowałam nieznaną mi starszą panią w sklepie . Lubię.Chociaż nie za bardzo lubię być komplementowana .
HarteloosElvi, 54
#78 Nawiazując do komplementu o którym pisała Kobieta. Moja kumpela pracuje w takim saloniku prasowym, w której przede wszystkim jest alkohol 😁. No i komplementów od pijanych kolesi ma każdego dnia bez liku. I ostatnio mi opowiadała, ze ma takiego Stasia adoratora, lat 80. I ten stasio wchodzi do niej wypity już i do niej tak: „Małgośka, jak ja bym Cię tak dorwał, to bym z tobą robił…”. Na co ona: „No i co byś Stasiu robił?”. A on: „a chuja bym zrobił. Zoladkoweczke”
#69 69
Bum, 36
#62 Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem 🙃
Vincoeur 5+, 48
#60 Nigdy nie umiałam przyjmować komplementów... 😏
Nocna Furia , 49
#46 Zdażyło mi się pracować głosem i właśnie z tego powodu komplementów się nasluchalam moc.
Kharmel , 50
#33 Ja zawsze mojej powtarzam : jesteś najpiękniejszą kobietą w swojej kategorii wiekowej. I mówię to od kilku lat :)
NoChodzTu , 37
#30 Nie lubię i nie umiem w dostawanie komplementów, czuję się z tym conajmniej niezręcznie, zdecydowanie lepiej mi idzie z ich dawaniem(co nie znaczy że dobrze).
Smok, 44
#27 W naszej kulturze komplementy przyjmuje się z lekkim zażenowaniem. Ja sam daję często komplementy. Sam nie lubię dostawać
MrocznaStrona🍅, 80
#19 Mnie się często mówiło, ze mam ładną twarz, na co ja odpowiadałam: a reszta to zgniły kartofel ?!
Herezja, 48
#17 Koplementowac lubie, nawet obcych ludzi na ulicy.
Herezja, 48
#14 "Masz secesyjna urode"
Herezja, 48
#8 A już komplementy od gości z ero należy między bajki włożyć. One szczególnie potrafią mnie irytować
blond pułapka, 44
#7 Nie mam problemu z komplementowaniem ludzi. Potrafię docenić coś u totalnie obcego człowieka, natomiast cholernie trudno przychodzi mi przyjęcie komplementów
blond pułapka, 44
#6 Uwaga..ten komplement trzeba zrozumieć 🤪… jesteś jak stara Europa :)
blond pułapka, 44
#4 Mój ulubiony komplement to „masz ciało gładkie jak bela jedwabiu” oraz „schudłaś! Zaczynasz zgrabnie wyglądać” 😁
#3 Bardzo komplementy lubię, ale nieczęsto dostaje. Ja komplementuje bardzo często i tez bardzo to lubię. Nie komplementuje za to fałszywie. Jak ktoś chujowo wyglada, to szybciej powiem ze chujowo wyglada, niż ze dobrze. Oczywiście dotyczy to osób bliskich.
#2 Kurde. Wbrew pozorom trudne pytanie. Ja raz usłyszałem komplement, który mnie mocno wbił w ziemię. Od tamtej pory za najlepszy komplement uznaję, że ktoś poświęca swój czas i energię, żeby się z Tobą spotkać / pogadać.
Boski_Wiatr, 45
#1 ☝️ można przyjąć, że koleżanka/kolega opowiadali 🤪😎
Agnihotra, 43
Tematy
- Wszystkie
- BDSM forum
- Erotyczna sztuka dla każdego
- Fetysz seksualny
- Filmy erotyczne
- Humor, demotywatory i śmieszne obrazki
- LGBT forum
- Masturbacja bez tajemnic
- Miłość i zakochanie
- Pierwszy raz
- Pytania do admina
- Rozmowy nie na temat
- Seks telefon
- Sex analny
- Sex forum dla par
- Sex grupowy
- Sex online
- Sex oralny
- Sex porady
- Sex pozycje
- Sex spotkania
- Sex tantryczny
- Stały związek
- Swingersi
- Zabawki i gadżety erotyczne
- Zdjęcia erotyczne
- Zdrowie seksualne