Chodzi temat za mną od dawna, zwłaszcza, że niektóre z Was nie stronią od dominacji. Taka skromna dedykacja na boku :) Ogromna większość relacji międzyludzkich - tych zaangażowanych, opiera się o formę podległości. Na każdym polu. Mało mówi się o tym, że dojrzała forma dominacji wymaga zaangażowania obu stron: wewnętrznej zgody i zewnętrznego zezwolenia. Dojrzała dominacja to balet na linie, na granicy ww. zgody i zezwolenia. Wprawdzie opiera się głównie na kontraście i jego niuansach, ale wymaga bardzo dobrej znajomości partnera i odpowiedzialności. Stykam się tu w ogłoszeniach z jej kompletnym zaprzeczeniem i niezrozumieniem - w wulgarnej formie wykorzystania fizycznego i nie mniej infantylnej - wykorzystania psychicznego. Nie mam na myśli profesjonalnych sesji z nurtu BDSM, czyli płacisz, dostajesz podnietę, wracasz do dawnej skóry, tylko takiej która rozwija. Kręci? Fascynuje? Co konkretnie? A może wręcz przeciwnie?

Dominacja
Komentarze (8)
napisał  

#7 Zaduza teść topika, a mnie głowa boli jak mam tak dużo przeczytać naraz

mar 03, 2024 18:44

#4 Dominacja i uległość to najwyższy poziom zaufania i oddania 😊

mar 03, 2024 17:36

Agawa, 45

#1 Te "zabawy" pzede wszystkim wymagają głębszej więzi psychicznej i zaufania ;)

mar 03, 2024 15:39