Usiadłem więc wygodnie z kutasem w ręce i oglądałem, jak Kinga położyła się na łóżku i przywołała go do siebie. Marcelina odkleiła się od niego i również wspięła się na materac, czekając na rozwój akcji. Żadna z nich nie zwracała na mnie najmniejszej uwagi. Kinga usadowiła się na plecach, na samej krawędzi, a Michał stanął przed nią ze swoją wielką pałą. Złapała penisa, splunęła na niego i nawilżyła na całej długości. Odchyliła się w tył i rozłożyła przed nim nogi, a ja wyraźnie widziałem jak bardzo była mokra. Jej cipka aż lśniła od soków.  

Oplotła penisa palcami i naprowadziła go sobie na wejście do cipki. On tylko oparł się o skórę, a ona poruszyła nim wzdłuż śliskich warg sromowych. Przesuwała w górę i w dół, a po chwili zatrzymała się nad łechtaczką. Używała go niczym wielkiego dildo do robienia sobie dobrze! 

Penis znowu widocznie zaczął pulsować, a na jego powierzchni pojawiły się żyły. Marcelinie aż ciekła ślinka, obserwując tych dwóch w akcji. Michał zniecierpliwił się i naprowadził członka z powrotem na mokrą dziurkę. Kinga wzięła wdech, a on na nią nacisnął. Gigantyczna żołądź zagłębiła się w cipce z wielkim trudem, pomimo wilgoci. Kinga syknęła, a w jej oczach zatańczyły ogniki. Michał pochylił się do przodu i pchnął biodrami, wchodząc trochę głębiej. Dziewczyna odrzuciła głowę w tył i złapała się za piersi. 

Chłopak poruszał się bardzo powoli, ale z każdym pchnięciem zagłębiał w nią kolejne kilka centymetrów swojej pały. Marcelina dała za wygraną, położyła się obok, i robiła sobie palcówkę w rytm ruchów Michała. Miała nadzieję że wkrótce nadejdzie jej kolej. Mimo iż teoretycznie byłem wolny, nie zwracała na mnie w ogóle uwagi. 

W międzyczasie penis Michała wchodził w moją dziewczynę na dobre ¾ długości. Widziałem po jej minie, że więcej po prostu w siebie nie zmieści. Chłopak zaczął przyspieszać tempo, a ona głośno jęczała. Po dosłownie kilkunastu szybszych pchnięciach stała się niespodziewana rzecz- Kinga doszła, tryskając! Nagle ztrzęsła na całym ciele, położyła sobie dłoń na łechtaczce i zaczęła ją szaleńczo pocierać. Wielki kutas wsuwał się w nią i wysuwał, a ona nie wytrzymała jego naporu. Orgazm uderzył w nią niczym tsunami, a jej soki trysnęły wkoło. 

Nigdy jeszcze nie widziałem czegoś takiego, i nie wiedziałem że to możliwe w jej przypadku. Najwidoczniej byłem zbyt słaby, żeby dać jej taką przyjemność. 

Chłopak wycofał się, a miejsce Kingi zastąpiła Marcelina. Nadstawiła się do niego tyłem, na czworaka, a on wszedł w nią jak w masło. Tutaj również zajęło mu chwilę, zanim wcisnął penisa na satysfakcjonującą go głębokość. Sam nie wiem, czy bardziej on posuwał ją, czy to ona go ujeżdżała. Rozochocona palcówką, potrząsała tyłeczkiem jak w amoku. Wkrótce zauważyłem nawet, że jakimś cudem zmieściła w sobie całego potwora! Kinga położyła się pod Marceliną i pieściła jej piersi językiem, oraz drażniła jej łechtaczkę wolną ręką. 

Ja cały czas robiłem sobie dobrze ręką. Obserwowałem jak Michał nurkował swoim potworem w cipkę koleżanki. Rozszerzał ją, a ona wylewała z siebie spore ilości smakowitego śluzu. Wkrótce Marcelina wygięła plecy w łuk, wypięła tyłek jeszcze bardziej, i zaczęła szczytować. Nie tryskała, ale bardzo się trzęsła. Zarzuciła głową, oczy wywróciły się do tyłu i odpłynęła do innego wymiaru. Michał nadal w nią nurkował w szaleńczym tempie, a po chwili tego ostrego rżnięcia nie wytrzymałem napięcia, i spuściłem się we własną dłoń. 

Po wszystkim zostało mi jedynie patrzeć, jak Michał rucha moją dziewczynę i jej koleżankę niczym pieprzony Bóg. One wiły się, krzyczały, jęczały, a ja byłem tylko biernym obserwatorem. Mogłem tylko słuchać jak moja dziewczyna mówi mu, że nikt jej tak jeszcze nie ruchał, że jest najlepszy, największy, i że jest Bogiem seksu. To samo robiła zresztą Marcelina. 

Dziewczyny zmieniały się pozycjami w zabawie z moim kumplem. W pewnym momencie napotkałem wzrok Kingi i wtedy poprosiła mnie, żebym oglądał uważnie jak Michał ją pieprzy, bo może się czegoś nauczę. Kazała mi wziąć notes i uważnie notować. Stwierdziłem że wielki penis chyba wymazał jej z głowy dobre maniery, ale od tego momentu oglądałem i słuchałem Michała, tłumaczącego mi jak ruchać moją dziewczynę, i jak doprowadzić ją do squirtingu. 

To było bardzo upokarzające. Ja, ideał mężczyzny, wysportowany, przystojny i naprawdę nieźle obdarzony przez naturę, miałem się uczyć posuwania własnej laski od mojego przyjaciela, prawiczka i nerda.  Po tej nocy nasze relacje już nigdy nie były takie same. Widziałem jak Kinga nieraz ukradkiem rzucała Michałowi spojrzenia pełne żądzy, kiedy mijali się w mieszkaniu. Poza tym, kupiła sobie dildo w ekstra wielkim rozmiarze, i chętnie używała go podczas seksu ze mną. Wiedziałem, że nasze życie erotyczne już nigdy nie będzie takie samo.

O autorze

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *