Wszystko zostaje w rodzinie

Witam wszystkich.  Opowiem wam historię, jak ja, kuzyn i jego żona, zaliczyliśmy moją matkę.  Mam na imię Robert, mój kuzyn to Rafał z kobietą Sylwią. Jestem biseksualny tak jak mama, a wiem to ponieważ przyłapałem ją kilka razy na seksie z pokojówką. Kuzyn również gustuje w obu płciach, o czym się przekonałem wielokrotnie przed jego

Czytaj więcej

Cyfrowe sekrety cz. 5

Zrezygnowała z kanapy. Stała obok Kamila. Otarli się ramionami, gdy poruszała się z boku na bok. Miał okazję jej dotknąć i patrzeć, jak jej cycki się trzęsą, udając, że obserwuje pada. – Dobrze sobie pani radzi – powiedział Kamil. – Dzięki za to kłamstwo – odpowiedziała. – Daj spokój mamo, zabijasz nas – powiedział Błażej.

Czytaj więcej

Cyfrowe sekrety cz. 4

Następnego dnia po szkole Kamil i Błażej spędzali czas u Błażeja. – Przyniosłem tę nową, gorącą strzelankę – powiedział Kamil. – Sprawdźmy, czy jesteś równie beznadziejny w FPS-a, co w koszykówkę. Błażej skierował się do piwnicy, ale Kamil go zatrzymał. Poprosił o przyniesienie konsoli do salonu, bo telewizor był większy i lepszy. Błażej się zgodził.

Czytaj więcej

Cyfrowe sekrety cz. 3

– Coś nadal tkwi w twoim umyśle, stary – Błażej spojrzał na Kamila. – Nie, nie wiem. – Znam Cię. A twoja gra była gówniana. Coś się dzieje. Kamil skupił się na drodze przed sobą. – Czy to Pamela? Ignorowała cię? Mówiłem ci, żebyś ją rzucił, jeśli będzie to zrobić. Ta sugestia była dobrą odskocznią

Czytaj więcej

Cyfrowe sekrety cz. 2

Kiedy przez lata był w domu Błażeja, jego oczy podążały za ślicznym, masywnym szelestem tyłka mamy Błażeja, gdy przechodziła obok. Przypomniał sobie, jak pewnego razu wszedł na podwórko Błażeja z jego domu ku niezapomnianej niespodziance: opalająca się pani Frąckowiak na rozkładanym fotelu. Miała na sobie maleńkie szorty i pomarańczowy top, który ledwo zakrywał jej piersi.

Czytaj więcej

Cyfrowe sekrety cz. 1

Kamil zapukał do frontowych drzwi domu Błażeja przy ulicy Dąbrowskiego. Zamiast przyjaciela odpowiedziała mama Błażeja. – Kamilu, jak się masz? – powiedziała radośnie. – Dzień dobry, pani Frąckowiak. Przyjechałem po Błażeja. – Jeszcze nie wrócił. Został dłużej na treningu na torze. Nie powinno to jednak potrwać zbyt długo. Możesz wejść i poczekać, jeśli chcesz. Cofnęła

Czytaj więcej

Firmowy taniec cz. 5

“Chcę tego kutasa w ustach. W mojej brudnej małej cipce. W moim ciasnym tyłku. Krótko mówiąc, chcę cię, Szymonie. Jakkolwiek jesteś niegrzeczny, nie jesteś dla mnie żadnym przeciwnikiem. Zacząłeś to ty, ale ja zdecyduję kiedy to się skończy, czy wyrażam się jasno? Boże, ta sprośna gadka była taka podniecająca. Miałem tylko nadzieję, że spełnię jej

Czytaj więcej

Firmowy taniec cz. 4

Wyglądała niesamowicie, a jej uśmiech był promienny, gdy spoglądała z małego ekranu, miękkie brązowe oczy ożywione życiem. Wtedy zdałem sobie sprawę, że nie widziałem jej uśmiechu przez cały posiłek ani po nim. Miałem nadzieję, że wkrótce zobaczę więcej, gdy będzie wyglądać oszałamiająco. Krótkie biografie podały, że ma trzydzieści dziewięć lat. Biorąc pod uwagę, że artykuł

Czytaj więcej

Firmowy taniec cz. 3

Jej ciało zesztywniało w moim uścisku i odsunęła się nieznacznie, otwierając między nami lukę na poziomie bioder, choć nadal trzymała mnie za ramiona. Kołysaliśmy się niepewnie przez kilka kolejnych taktów muzyki, a potem stało się to dla niej za mocne i oderwała się ode mnie, jej nozdrza rozszerzyły się. W pełni spodziewałem się mocnego uderzenia

Czytaj więcej

Firmowy taniec cz. 2

Krok po kroku zespół wyłączał to, zanim płynnie przeszedł w powolny ogień na ostatnią piosenkę wieczoru. Teraz naprawdę spodziewałem się, że odwróci ogon w kierunku pustego stołu, ale ruszyła w moją stronę i tylko przelotnie spojrzała, wzięła mnie w ramiona, odwracając głowę ode mnie. Całkowicie oszołomiony, położyłem ręce na jej szczupłych ramionach. Gdybym był beznadziejny

Czytaj więcej