Czytelnik cz. 4

Oboje usiedli naprzeciw siebie. Eliza wstała i odłożyła torebkę, żeby uwolnić ręce i rozebrać się. – Poczekaj chwilę. Mężczyzna sztywno wstał z pluszowego skórzanego fotela i podszedł do dużego okna wychodzącego na podwórko. Częściowo zaciągnął zasłony, tak że wąska smuga światła rozdzieliła gabinet. Następnie zniknął w drugim pokoju, gdzie słychać było szuranie nóg krzesła o

Czytaj więcej

Czytelnik cz. 3

Miała nosić okulary do czytania. Gdyby ich nie potrzebowała lub ich nie miała, kupiłby dla niej parę. Kiedy poinformowała go, że nosi okulary do czytania, był zadowolony i poprosił o zaprezentowanie. Eliza wyjęła szklaną gablotę z torebki i pokazała mu. Były to złote, cienkie druciane obręcze z małą owalną soczewką. Skinął głową z aprobatą. Z

Czytaj więcej

Czytelnik cz. 2

– Czy masz chłopaka? – zapytał mężczyzna. Pytanie to wywołało lawinę obrazów mężczyzny, który Eliza uważała za tego, który później zniknął. – Nie – odpowiedziała z delikatną i nieco sentymentalną konsternacją. Jej odpowiedź wydawała się uwolnić ich obu od wszelkich obaw o naruszenie lub nielojalność w istniejącej relacji w związku z jego prośbą. – Nie

Czytaj więcej

Czytelnik cz. 1

– Pani Szabłowska – mówił mężczyzna – Przejrzałem z należytą starannością twoje CV, które jest imponujące, a referencje nienaganne. Jeśli zdecydujemy się na zawarcie umowy, to chciałbym zapewnić pani usługi trzy razy w tygodniu. Poniedziałek, środa i piątek. Dwie godziny dziennie, najlepiej w południe. Za to zapłacę Ci stawkę określoną na twojej stronie internetowej. Jak

Czytaj więcej

Sprowadź mnie na ziemię cz. 4

Zaczęła mówić, ale przycisnął swojego penisa do jej ust, po czym przetarł go od słodkiego dołeczka do słodkiego dołeczka. – Otwórz usta – mruknął. Nie zrobiła tego, tylko zacisnęła usta. – Chcesz kłopotów? – Uderzył zgrubiałą głową w jej policzki. – Chcesz wyjść z tego żywa? Jest tylko jeden sposób, w jaki pozwolę odejść moim

Czytaj więcej

Sprowadź mnie na ziemię cz. 3

W swoim czarnym sedanie zaparkowanym za barem Kuba otworzył jej drzwiczki. – Proszę pani – powiedział i skinął głową jak szofer. Rzucił okiem na jej okrągłe piersi i dekolt. Fala podniecenia przeszyła jego serce i opadła. Ale w jednej chwili to podniecenie minęło. Uderzyła nim o samochód. – Okej, ty gówniarzu. Mam dość twojego nastawienia

Czytaj więcej

Sprowadź mnie na ziemię cz. 2

– Na co? – zadrwiła, wyzywająco unosząc brodę. – Nie wiedziałbyś, co robić. – Mogłem chwycić swój kubek i zamachnąć się – Złapał go za uchwyt. – I nie wiesz, jaką ochronę noszę w kieszeni. – Mogę zgadywać. Przeterminowana prezerwatywa! – Ewelina i barman znowu krzyknęli razem. Kuba podniósł ręce w geście kapitulacji. – Masz

Czytaj więcej

Hej zazdrości cz. 3

Monika obserwowała z daleka, jej palce pracowały teraz w godzinach nadliczbowych nad jej miłosnym guzikiem, pot ściekał jej po szyi i spływał między piersiami. Zaczęła cicho jęczeć. Patrzyła, jak Madzia przykucnęła i majstrowała przy silniku, pokazując jej idealnie okrągły, jędrny tyłek w obcisłych spodenkach do biegania. Robert zerknął w dół, kiedy Madzia wygięła plecy w

Czytaj więcej

Sprowadź mnie na ziemię cz. 1

Kuba siedział przy stole ze sztucznego dębu w sali konferencyjnej w chłodnym pokoju, czekając na rozpoczęcie spotkania. Ewelina usiadła naprzeciw niego. Podniósł głowę w samą porę, by dojrzeć skrawek dekoltu, gdy dekolt jej miękkiej niebieskiej bluzki opadał, kiedy pochyliła się do przodu. I patrzył, jak jej klatka piersiowa podskakuje, kiedy przysunęła krzesło do stołu. –

Czytaj więcej

Hej zazdrości cz. 2

Monika wyjrzała przez okno. Robert siedział teraz zgarbiony nad zepsutą kosiarką i spojrzał w górę, w stronę znajomego dźwięku tylnego silnika starego VW Beetle wjeżdżającego na podjazd Soni. Monika poprawiła swój widok z okna, żeby zobaczyć najlepszą przyjaciółkę Soni za kierownicą. „Hej, Madzia!” Krzyknęła Sonia. Magdalena Maj, lub Madzia, jak była znana całej swojej rodzinie

Czytaj więcej