Wplotła rękę w jej włosy i mocno ścisnęła, odchylając głowę kobiety tak, by na nią spojrzała. Była zła, przez cały dzień musiała uważać by dosłownie nie wybuchła. Z niecierpliwością czekała aż wróci do domu i będzie mogła przestać udawać. Jej uległa czekała na nią tak jak jej kazała przez sms. Czyli naga oraz klęcząca w ich pokoju zabaw. Na twarzy młodej dziewczyny pojawił się uśmiech, pokazując w ten sposób, że również się nie mogła doczekać tego momentu. Kobieta zmusiła ją do wstania i przypięła ją kajdankami do specjalnej ściany z haczykami. Wyciągnęła pejcz i wcześniej rozkazując uległej liczyć, zaczęła ją chłostać. Kiedy w końcu krzyki dziewczyny zaczęły rozbrzmiewać po całym pomieszczeniu, przestała. Podeszła do niej i objęła ją w talii, przytulając się do niej od tyłu. Usłyszała syk, kiedy dotknęła wrażliwej oraz czerwonej skóry na plecach. Uśmiechnęła się i przejechała po niej dłonią, wsłuchując się w jej jęki. Nachyliła się nad uchem uległej i szepnęła niskim głosem:

– Wolę kiedy Twoja skóra jest takiego koloru.

Dziewczyna wzdrygnęła się lekko, czując przyjemny dreszcz na swoim ciele. Jej pani odpięła ją i ciągnąc za włosy rzuciła ją na łóżko. Opadła plecami na pościel, czując wszystkie uderzenia, które zostały jej zadane wcześniej. Pozwoliła, by ból rozpłynął się po całym jej ciele. Była strasznie podniecona i nie mogła się doczekać co dalej się wydarzy. Kobieta poszła na chwilę do łazienki i wróciła w seksownym, czarnym stroju. W rękach trzymała ogromny wibrator, który przyłożyła do łechtaczki dziewczyny. Włączyła go i obserwowała, jak jej uległa wije się pod wpływem wibracji, starając się nie dojść, ponieważ nie dostała na to pozwolenia. Dyszała ciężko oraz jęczała, jednak jej pani pozostawała niewzruszona i kontynuowała to co zaczęła. W końcu młodsza nie wytrzymała.

– Proszę! – niemal krzyknęła.

– O co takiego? – zapytała ją kobieta przybierając najbardziej niewinny ton jaki była w stanie.

Odpowiedział jej długi oraz przeciągły jęk. Widziała w oczach uległej wahanie, jednak po chwili usłyszała błaganie.

– Proszę! Pozwól mi dojść. Błagam! – powiedziała, jąkając się przy tym

– Hmm. A co z tego będę miała? – zapytała przekornie, mocniej przyciskając wibrator do jej kobiecości.

– No proszę! Błagam! Zrobię co zechcesz – krzyknęła uległa dysząc ciężko. Jej pani uśmiechnęła się i włożyła w nią urządzenie. Nie musiała go nawilżać, ponieważ dziewczyna wręcz ociekała. W tym momencie wygięła się w łuk i jęknęła, chwytając się pościeli.

– Proszę – usłyszała cichą i pełną zrezygnowania prośbę. Nieco zaskoczona tym, że jej uległej udało się powstrzymać orgazm, westchnęła i pokiwała głową. Zaczęła poruszać swoją ręką, wpychając coraz głębiej urządzenie w dziewczyną. Przełączyła na najwyższe wibracje i obserwowała jak młoda dziewczyna dochodzi z krzykiem chwilę po tym. Na jej twarzy malowało się zadowolenie oraz spełnienie. Kobieta dziwiła się sama sobie, że jej na to pozwoliła. Miała za sobą naprawdę okropny dzień i zamierzała trochę się pobawić z uległą. Jednak widząc to jak się stara, nie była wstanie dłużej jej męczyć. Położyła się obok niej i pozwoliła się przytulić. Poczuła zapach perfum dziewczyny i zrobiła się senna. Cała złość, którą kumulowała w sobie zniknęła, a na jej miejscu pojawił się spokój oraz zmęczenie. Uwielbiała sposób, w jaki działały na nią sesje z uległą.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *