Pieprzyłem się z żoną sąsiada, czy muszę mówić coś więcej?

Andżelika mieszkała naprzeciwko mnie i mojej żony. Miała 18 lat, kiedy wyszła za mąż, a 19, gdy się wprowadziła do naszego bloku. Sam nie wiem, jak do tego doszło. Jej męża prawie nigdy nie było w domu. A ona była dzika i szalona. Nie mając możliwości być przeciętną nastolatką, Andżelika w każdej chwili miała szalone

Czytaj więcej

Wigilijka pracownicza (3/3)

Po chwili zdecydowałam się odwrócić i popatrzeć. Jedyna okazja do oglądania porno z Mikołajem nadarzała się wtedy, kiedy chcieliśmy wybrać temat do odgrywania scenek. Czułam się znacznie bardziej po stronie osoby rozbierającej się, niż biernie obserwującej. W każdym razie, akcja rozgrywająca się przede mną była naprawdę gorąca. Szczególnie, że penis Jacka przykuł moją uwagę już

Czytaj więcej

Wigilijka pracownicza (2/3)

– Jasne, że tak! To miejsce jest świetne, no i jesteś tu ty… – odpowiedział. Wydawało się że kilka drinków zmniejszyło jego nieśmiałość. Bardzo dobrze. Moja współpracowniczka Łucja złapała mnie nagle za rękę, i zaciągnęła na parkiet. Kiedy tańczyłyśmy, kleiła się do mnie i obmacywała. Robiła to wszystko z umiarem, dając świetne show ale nie

Czytaj więcej

Wigilijka pracownicza (1/3)

To był piątkowy wieczór, około godziny 18. Wyszłam wcześniej z pracy i właśnie wróciłam do domu z salonu kosmetycznego. Szykowałam się na coroczną wigilijkę pracowniczą. Tym razem miała się odbyć w sali balowej. Tak samo jak w zeszłe lata, uczestnikami mieli być tylko pracownicy i niektórzy klienci, bez małżonków ani innych osób towarzyszących. Ogółem impreza

Czytaj więcej

Skok w bok z konsekwencjami (cz. 5 z 5)

Któregoś dnia pozwoliła się przywiązać do wezgłowia łóżka i uderzać w pośladki. Miała nawet przygotowaną specjalną miękką linę i niewielki pejcz. Rozebrała się, prezentując dobrze mi znane, choć bardzo piękne ciało. Miała szczupłą sylwetkę, drobne piersi i bardzo zgrabny tyłek. Właśnie umięśnione pośladki wystawiła w moją stronę, kiedy przywiązałem jej nadgarstki do łóżka.  Po pierwszych

Czytaj więcej

Skok w bok z konsekwencjami (cz. 4 z 5)

Przez chwilę zastanawiałem się, czy czuje na mnie zapach innej kobiety. Przecież kilka godzin wcześniej byłem w Magdzie. Jednak kiedy mój członek całkowicie schował się w ustach Anety, a ona nie przestawał wpatrywać się we mnie niebieskimi oczami, porzuciłem te myśli. Zanurzyłem się całkowicie w przyjemności, jaką mi dawała. Aneta Płynnymi ruchami głowy zagłębiała w

Czytaj więcej

Skok w bok z konsekwencjami (cz. 3 z 5)

Usiadała na rogu stołu przede mną, podczas gdy je siedziałem na krześle jak niesforny uczeń w gabinecie dyrektorki. To pomieszczenie, które jeszcze kilkanaście godzin wcześniej kipiało naszą namiętnością, teraz stało się ponurą salą tortur. Przynajmniej tak mi się wtedy wydawało. Pierwsze słowa Magdy tylko utrzymały mnie w tym przekonaniu. – To, co wczoraj się między

Czytaj więcej

Skok w bok z konsekwencjami (cz. 2 z 5)

Biuro w korporacji jest jednym z najmniej romantycznych miejsc, jakie człowiek jest w stanie sobie wyobrazić. Nam jednak to nie przeszkadzało. Skorzystaliśmy z tego, że byliśmy ostatnimi osobami, które tego dnia jeszcze nie wyszły z pracy, i poszliśmy do jej biura. O niczym nie rozmawialiśmy i niczego nie ustalaliśmy. Wszystko działo się naturalnie. Chcieliśmy oboje

Czytaj więcej

Skok w bok z konsekwencjami (cz. 1 z 5)

Po kilku latach małżeństwa w każdym związku powoli dochodzi do ochłodzenia relacji. To wtedy zaczyna się szukanie skoku w bok i nowego powiewu namiętności. Romans bez zobowiązań i przygodny seks bez konsekwencji nie istnieją. Zawsze coś się zmienia, tylko nie zawsze te zmiany są do przewidzenia. Kiedy nawiązywałem romans z moją koleżanką z pracy, nawet

Czytaj więcej

Szczęśliwych walentynek (3/3)

– Tak, dziwko! Lubisz moje gorące nasienie na swoich cycach?! – krzyknął. Na szczęście tak było, ponieważ czekało mnie o wiele więcej zabawy.  Po około pół godziny leżenia pokryta jego spermą, złapał mnie za włosy i pociągnął w górę. Wywlókł mnie za zewnątrz i przywiązał do belki. Byłam wystawiona na wzrok każdego, kto by przechodził

Czytaj więcej