Czas swingersów cz. 5

„Co do cholery?” Zaklął, zatrzymując się, trzymając ją za biodra, a jego kutas dotykał jej bardzo mokrej cipki. „Nie, proszę! Mój mąż jest na zewnątrz! Złapie…” Wtedy właśnie mnie zobaczyła. Spojrzała prosto na mnie, a ja uśmiechnąłem się i skinąłem głową, przesyłając jej całusa. Ale zanim Grzesiek w pełni zrozumiał, Alicja odsunęła się i wbiła

Czytaj więcej

Czas swingersów cz. 4

“Naprawdę?” Udało mi się odpowiedzieć: “Myślisz o Grześku?” „Trochę więcej niż myślę,” przyznała. „Nie masz nic przeciwko, prawda?” – Oczywiście, że nie, kochanie. Kocham cię. – Kocham cię, ale… ale nie mogę przestać o nim myśleć. Nawet mi nie jest przykro. „W porządku”, próbowałem ją pocieszyć, „rozumiem”. „Kochanie,” znowu westchnęła mi do ucha. „Czy nie

Czytaj więcej

Czas swingersów cz. 3

Grzesiek, który skończył trzydzieści lat, był przyjacielem naszych sąsiadów. Mieszkał w Słupsku i przez tydzień zajmował się ich domem. Był bardzo przystojnym blondynem z Pomorza o praktycznie doskonałym ciele. Nie trzeba dodawać, że wszystkie kobiety z sąsiedztwa spoglądały na niego niemal lubieżnie, łącznie z Alicją. Nic dziwnego, że wkrótce w jej fantazjach pojawił się on.

Czytaj więcej

Czas swingersów cz. 2

Rozmawialiśmy tak, jak tam leżeliśmy. Rozmawialiśmy o tym, gdzie jesteśmy i co się z nami dzieje. Rozmawialiśmy o tym, dokąd zmierzamy i czy to tam chcemy się udać. Rozmawialiśmy jak para dzieci, które odkryły się ponownie po raz pierwszy. Po chwili temat zadziałał, aby przejść do naszych fantazji i pragnień. W końcu, po starannym rozpoczęciu,

Czytaj więcej

Czas swingersów cz. 1

Mam na imię Eryk, mam 45 lat i od 23 cudownych lat jestem mężem Alicji. Nie jesteśmy nikim szczególnym, po prostu zwykłą parą z wyższej klasy średniej, która pewnego dnia odkryła, że ​​nie tylko staliśmy się „rutyniarzami”, ale też znudziliśmy się. Oboje pracowaliśmy na pełny etat i byliśmy na tyle oszczędni, że nie martwiliśmy się

Czytaj więcej

Życie swingersów cz. 3

Jej mąż wyślizgnął się z mojej cipki i wszedł w mój tyłek, nie robiłam za dużo analu, ale byłam tak napalona, ​​że ​​to nie miało znaczenia, wsunął swojego monstrualnego kutasa w mój ciasny tyłek i mocniej dał mi klapsa, wołając do mnie „Mała napalona dziwka”. Kilka twardych pchnięć w moim tyłku i zaczął się spuszczać,

Czytaj więcej

Życie swingersów cz. 2

Byłam tak mokra, ona pogłaskała moje ciało, unosząc moje nogi i odsłaniając moje majtki dwóm mężczyznom. Wiedziałam, że będzie mokra plama, byłem tak mokra. To wcale nie było niezręczne, byłem tak zagubiona w tej chwili. Jej mąż wstał i podszedł do mnie, pocałował mnie w usta i położył się obok mnie. Mój chłopak zaczął ją

Czytaj więcej

Życie swingersów cz. 1

Pozwólcie, że na początek opowiem Wam trochę o mnie i moim chłopaku, jesteśmy po dwudziestce, byliśmy razem od 6 lat i byliśmy na takim etapie naszego związku, że chcieliśmy spróbować swingowania. Rozmawialiśmy o tym przez kilka lat, ale ciągle pojawiało się to w rozmowach i im więcej zaczęliśmy o tym mówić i o tym, jak

Czytaj więcej

Przyłapana

Razem z mężem lubimy bawić się w ten sposób, że prowokuję go do momentu w którym osiągnie granicę orgazmu. Następnie wstrzymuję akcję i zamykam jego penisa w okowach wstrzemięźliwości, 24/7. To ja decyduję, kiedy może sobie ulżyć i kiedy może osiągnąć orgazm. Częścią zabawy jest to, że ja dochodzę tyle razy ile mi się podoba,

Czytaj więcej

Dziesiąta rocznica ślubu 4/4

Zatkało mnie, ale słuchałem dalej. Muszę przyznać, że byłem jednocześnie zdegustowany i podniecony tym co mi opowiadała. Czułem jednocześnie ból serca i silną erekcję, napierającą na spodnie garnituru. – Czyli odnośnie tego co robią, Sylwia obiecała mu pełen dostęp do wszystkich dziur, jeśli wezmę cię na dziką przejażdżkę z okazji waszej rocznicy. Dla mnie to

Czytaj więcej