Niedziela to jedyny dzień, w którym mam czas dla siebie. Reszta tygodnia jest bardzo gorączkowa. Ale dzisiaj była radość odprężająca się, robiąc zakupy bielizny i przygotowując się do mojej randki erotycznej w prywatnym apartamencie. Co za radosny, pożądliwy pośpiech. Kupiłam nowe fioletowe satynowe majtki i biustonosz z haftowaną białą, koronkową lamówką. Już samo założenie podnieca. Krocze ma niegrzeczną, przezroczystą siateczkę, dzięki której mogłam wyraźnie zobaczyć moje wycięcie. Przysięgam, że się zarumieniłam, kiedy zobaczyłam to w lustrze. Mój Boże, nie rumieniłam się od liceum. Uprawianie seksu z uroczą, młodą dziewczyną pobudza moje zmysły.

Moim motywem była klasa i elegancja. W związku z tym mam na sobie formalną, długą, ciemnoczerwoną sukienkę, którą ostatnio nosiłam na zbiórce pieniędzy na kampanię reelekcji naszego prezydenta miasta. Ma dyskretnie seksowny dekolt, który pokazuje tylko szczyty moich piersi. Nowy biustonosz to biustonosz typu pushup, który noszą młode dziewczyny, aby piersi prawie się rozsypywały. To nadało mojemu spojrzeniu erotyczny aspekt. Po nałożeniu makijażu, kiedy spojrzałam w duże lustro, zobaczyłam potężną, piękną, elegancką i atrakcyjną damę. Moc jest tym, co chcę pokazać. Z baru wypiję podwójną szkocką na lodzie, czekając na Madzię, słodką młodą Madzię.

W samą porę słyszę nieśmiałe pukanie do drzwi. Serce mi wali i słyszę szelest satyny na satynie z mojej sukienki, gdy szybko podchodzę do drzwi. Zatrzymuję się i zbieram się. Mój Boże, Beato, uspokój się. Kolejne pukanie, tym razem nieco głośniejsze. Otwieram drzwi. Stoi tam Madzia jeszcze ładniejsza niż jej zdjęcia katalogowe.

“Witaj Madzia, proszę wejdź i się rozgość.” Uśmiecha się nieśmiało i wchodzi do środka, gdy zamykam za nią drzwi. “Nazywam się Beata. Miło cię poznać.” Podaję rękę, a ona delikatnie nią potrząsa.

Patrzy w górę i w dół na moją sukienkę i mówi: „Przepraszam, ale się nie ubrałam. Mam tylko studenckie ubrania. Wszystkie moje ładne rzeczy są w domu rodzinnym”.

Widzę, że ma na sobie plisowaną spódnicę do kolan i prostą białą bluzkę z wygodnymi butami. Uderza mnie, że ten studencki strój jest tak doskonały. Wytarta sukienka na imprezę byłaby tak niepodobna do mojej fantazji o Madzi. Jest trochę niższa ode mnie, ma delikatne rysy i bardzo odmienny ode mnie charakter. Ale mówią, że przeciwieństwa się przyciągają.

“Nie martw się kochanie. Wyglądasz świetnie. Po prostu chciałam ubrać się wyjątkowo.”

Staję obok niej, kładę dłoń na środku jej pleców i kieruję ją w stronę jadalni. “Usiądźmy przy stole i porozmawiajmy przy lekkiej przekąsce. Chcę cię poznać.” Madzia rozgląda się po pokoju, gdy idziemy, mówi nerwowo i z podziwem: „Wow, to jeden wielki pokój hotelowy”.

Mówię: „Moja firma przechowuje je na wizyty biznesmenów i małe spotkania”. Siadam u szczytu stołu, a Madzia siedzi po mojej prawej stronie, na tyle blisko, że mogę jej dotknąć.

“Proszę napij się wina. To moje ulubione.” Nalewam dla nas obu lampkę.

“Jasne, wino jest świetne. Większość ludzi w domu pije piwo, ale wino jest o wiele przyjemniejsze. To właśnie piłam na balu maturalnym”.

Podnoszę szklankę. „Wznieśmy toast za nowych przyjaciół”.

Madzia wybucha uśmiechem ulgi, od której rozpływa mi się serce. Mówi: „Nowym przyjaciołom”. Nasze kryształowe kieliszki dają czysty pierścień, gdy się dotykają, a my pijemy. Zimny ​​płyn tak dobrze smakuje, spływając mi do gardła. Madzia skromnie spogląda w dół, a ja przyglądam się jej profilowi, idealnej nieskazitelnej skórze, perfekcyjnie długich rzęsach i różowym, naturalnym pełnym ust. Czuję dreszcz w piersi, kiedy wyobrażam sobie, że ten wieczór będzie tak doskonały.

„Proszę, zjedz. Mam nadzieję, że lubisz sałatkę waldorfską. Została wynaleziona w Waldorf Astoria Hotel w Nowym Jorku”.

Bierze dwa małe kęsy, przeżuwa je w zamyśleniu i mówi: „Jest bardzo pyszna, dzięki”.

Jemy i pijemy w ciszy. Wydaje się spięta. Wstaję i mówię: “Pozwól mi puścić muzykę. Lubisz jazz?”

„Cokolwiek lubisz, będzie ok”.

Hmm. Tak, co lubię. Dobre nastawienie. Włączam lekki jazz, siadam z powrotem i nalewam sobie kolejny kieliszek wina. Muzyka sprawia, że ​​atmosfera staje się bardziej swobodna. Czuję, jak narasta szum alkoholu.

Mówię: „Ciekawe, czy długo pracujesz w agencji?”

Madzia spogląda na mnie z poczuciem winy i mówi: „Nie, wcale nie. Właściwie jesteś moją pierwszą klientką. Mam nadzieję, że ci nie przeszkadza”.

Co za słodka dziewczynka. – W porządku, moja droga. Wszystko w porządku.

„Pani z agencji opowiedziała mi o tym, jak zadowolić taką piękną kobietę jak ty. Naprawdę chcę, żebyś była szczęśliwa”.

Położyłam rękę na jej dłoni na stole. Jest ciepła i miękka. – Jestem pewna, że wszystko będzie dobrze. Nie martw się ani trochę. Mój Boże, zrobi wszystko, co zechcę. Moje sutki stają się twarde.

„Kilku klientów płci męskiej chciało się ze mną umówić, ale powiedziałam, że nie. To nie ja”.

“Dobrze dla ciebie, Madzia.” Staję się odważna i zsuwam rękę ze stołu na jej spódnicę w połowie uda. Nie mrugnie okiem, kiedy ściskam jej nogę z aprobatą. “Dobrze dla ciebie.” Mój umysł wiruje od możliwości tego, dokąd zmierza ten wieczór.

– Pozwól, że napełnię ci kieliszek i możemy podejść do sofy i porozmawiać.

Madzia idzie przede mną. Jej urocza spódniczka tak ładnie otula jej tyłek. Siedzimy na sofie metr od siebie.

Uśmiecha się do mnie odważnie i mówi: „Czy chciałabyś, żebym usiadła blisko ciebie?”

To niespodzianka. “Pewnie, to byłoby bardzo miłe.” Przysuwa się do mnie, kładzie policzek na moim ramieniu, a rękę na mojej talii.

Szepcze mi do ucha: „Mam szczęście być z tak piękną kobietą na mojej pierwszej randce”.

Czuję, jak ogarnia mnie radość i poczucie kontroli. Patrząc w dół na jej bluzkę, widzę delikatny zarys jej różowego stanika. Rąbek jej spódnicy podniósł się do połowy uda. W powietrzu unosi się nowy rodzaj napięcia seksualnego. Dotykanie kobiety intymnie wydaje się tak zabronione i uwodzicielsko erotyczne.

Madzia szepcze mi do ucha: „Twoje perfumy są takie seksowne”. Całuje moją szyję poniżej ucha. Jej łatwość intymności seksualnej zaczyna łagodzić moje zahamowania. Położyłam rękę na jej ramieniu i zsunęłam rękę do jej talii. Madzia odpowiada przytuleniem się bliżej. Czuję na boku jej młode piersi. Co za nowe niegrzeczne uczucie. Patrzę na nią, a ona na mnie. Unosi usta do moich i daje mi pierwszy romantyczny pocałunek od kobiety. Jej młoda pasja rozlewa się, gdy jej język szuka mojego, a jej oddech przez nos przyspiesza. W tej chwili przytulam ją do siebie obiema rękami i dreszczem. Nasz pocałunek jest taki seksowny. Jest taka uległa i chętna. Chcę poczuć jej ciało, przesunąć dłońmi po jej kobiecych kształtach, ale wydaje mi się, że to takie zakazane terytorium. Ale co do diabła? To moja impreza. Przesuwam ręce do jej ślicznego, dziewczęcego tyłka. Wzdycha z aprobatą na moje obmacywanie. Moja cipka zaczyna się budzić. Jej usta dotykają mojej szyi, a jej gorący oddech w uchu mnie podnieca.

Słodki Jezu, chcę przytulić jej piersi, ale to przełamie tak zakazaną życiową barierę. Drżącymi palcami rozpinam jej bluzkę. Jej prosty jasnoróżowy stanik nie jest widoczny. Chętnie ściąga ciało do tyłu, szybko zdejmuje bluzkę i sięga do tyłu, żeby rozpiąć stanik. Kochanie chce mi wszystko pokazać. Jej wspaniałe, sterczące młode piersi są niesamowite. Bierze mnie za rękę, by objąć pierś i całuje mnie słodko w usta. Jej piersi są takie miękkie i jędrne. Sutek jest twardy jak diament, a ona jęczy, gdy obracam go między palcami. Co za napalona dziewczyna. Czuję jej drugą pierś i odpowiada równie entuzjastycznie.

Jej ręka sięga do mojego pokrytego atłasem uda, a elektryczny wstrząs trafia prosto w moje krocze. Mój mózg nagle uświadamia sobie, że ta młoda dziewczyna wkrótce będzie mnie dotykać. Spoglądam na moją sukienkę. Spódnica jest zawinięta i widzę, że rozcięcie na kolanach pokazuje moje ciemne rajstopy moich łydek. Jasna cholera, otwiera fałdę i odsłania moje nagie udo nad pończochami. Jestem zamrożony.

Szepcze: „Czy to w porządku, jeśli cię tam dotknę?”

Ściska mi gardło, ale w końcu dyszę i mówię: „Tak”. Patrzę, jak jej delikatne palce otwierają rozcięcie spódnicy, odsłaniając moje białe uda nad moimi czarnymi pończochami i dostrzegam krocze moich majtek. Scena jest zbyt potężna, by ją oglądać. Chowam twarz na jej karku i czuję świeży zapach jej włosów, gdy jej palce dotykają moich majtek na mojej płci.

Jęczę jak suka w rui, gdy moje nogi się rozchylają, a ona czule obejmuje moją cipkę. Kurwa, że ​​czuje się tak cholernie dobrze.

Namiętność przeradza się w pożądanie i eksploduje w moim mózgu, przeradzając się w agresję. Sięgam pod rąbek jej spódnicy, aż do majtek, chwytam za pasek, rozbieram je do kolan i ściągam. Madzia podnosi tyłek z kanapy, żeby mi pomóc. Zapach jej słodkich, młodych soków z cipki wypełnia moje nozdrza i wysyła miernik pożądania w czerwoną strefę. Bez wahania, jej cipka jest moja. Chwytam ją za krocze, a jej nogi rozchylają się, żeby pomieścić moją rękę. Spoglądam w dół i widzę, jak moja dłoń dotyka miękkich ust jej cipki, mojej pierwszej cipki. Czuję siłę mojej pozycji i jej podległego stanowiska. Tak, o tak, to moja cipka.

Sapie mi do ucha: „Tak, Beato, o tak”.

Ogarnia mnie nagłe poczucie bycia uwięzionym we wszystkich moich formalnych ubraniach. Muszę być naga do całkowicie i swobodnie nago z tą piękną, napaloną i tak chętną, młodą dziewczyną.

Wstając z kanapy, rozkazuję jej: „Chodźmy do sypialni”.

Madzia piszczy podekscytowana: „Tak, świetny pomysł”. Podskakuje i praktycznie przeskakuje przez drzwi sypialni, gdy pędzę za nią. Co za radość. Zasuwa się obok mojego łóżka i wysuwa się z spódnicy, by być w pełni w buffie, czekając na mnie. Sięgam za siebie, żeby rozpiąć sukienkę, a ona mówi: „Proszę, pozwól mi cię rozebrać”. Uśmiecham się do niej, a ona idzie z tyłu i słyszę i czuję, jak rozpina się zamek, odsłaniając moje plecy. Podchodzi do mnie z przodu i obiema rękami chwyta materiał na ramionach i ściąga bluzkę w dół moich ramion. Jej oczy zachłannie wpatrują się w mój stanik i dekolt. Czuję się tak odsłonięty. Spycha satynową tkaninę mojej sukienki niżej na moje biodra i wychodzę z niej. Z miłością nosi go, aby ułożyć go na bocznym krześle, gdy stoję w samych majtkach, staniku i rajstopach. Zrzucam obcasy, wspinam się na królewskoniebieską satynową narzutę na łóżko i kładę się na plecach. Chce mnie rozebrać do naga, ale po prostu nie jestem gotowy. Podąża za nim i czołga się na czworakach, by słodko położyć się z głową na moim ramieniu, a jej ciało na boku przylegało do mnie. Jej krocze na moim biodrze jest takie intymne. Moja głowa mdleje od nowych, potężnych emocji.

Całuje mnie w ramię i mówi: „Nigdy nie byłam z taką piękną, potężną kobietą jak ty. Dziękuję, że mnie wybrałaś”.

Poczucie dominacji wypełnia mój umysł i wsuwam dłoń do jej miękkiego, nagiego tyłka. Znowu całuje mnie w ramię, przesuwam dłonią po jej pęknięciu na drugi policzek. Ona odpowiada lekko garbiąc moim kroczem biodra zakryte majtkami. Jest takim wrażliwym seksualnie i wolnym duchem. Fajnie, że czeka na mój ruch. To wszystko jest dla mnie nowe. Biorę ją za rękę i kładę na moim staniku. Od razu idzie po zapięcie między miseczkami i piersi mi się wylewaj.

Przyjmuje jedną i wzdycha: „Twoje piersi są takie niesamowite”. Masuje jedno, a potem drugie, wykwintnie, jak żaden mężczyzna nigdy ich nie zadowolił. „Mój Boże, one są cudowne”. Moje sutki są boleśnie twarde i wystają jak gumki. Moja żądza rośnie szybko i silnie.

Mówię stanowczo: „Ssij moje sutki”.

Odpowiada natychmiast, a jej słodkie różowe usta otaczają moje sutki i przepływa przeze mnie elektryzująca fala czystej, pierwotnej żądzy. Odrzucam głowę do tyłu, otwieram szeroko usta i po prostu dyszę, gdy przepływają przeze mnie fale przyjemności. Słodka Mary i Józef, to jest tak cholernie dobre. Patrzę w dół, jak całuje moje piersi. Zarzuca kolano przez moje biodro do mojego krocza i garbuje swoją cipkę. Akcja rozciąga policzki jej tyłka, odsłaniając jej cipkę i wysyła w powietrze potężny słodki zapach soku młodej miłości, który miesza się z moim znajomym piżmowym, bardziej dojrzałym kobiecym zapachem. Moja cipka pulsuje pod wpływem pożądliwej energii chwili ścinania.

Sięgam niżej pod jej tyłek do zakazanego obszaru jej cipki. Porusza nogami, by jeszcze bardziej się otworzyć i powitać mój intymny dotyk. Nigdy nie czułam intymnych części kobiety. Fałdy są śliskie od jej soków. Mój Boże, przesuwam palcami po jej szczelinie do twardego guza jej łechtaczki. Jęk z jej ust mówi mi, że poczuła mój dotyk w tym najbardziej wrażliwym miejscu.

Unosi głowę z mojej piersi. „O tak, to wspaniałe uczucie”. Wzdycha i jęczy, gdy odkrywam jej płeć. Mam ochotę wsunąć palec do jej pochwy. To wydaje się za dużo. Ale ona pieści moje biodro z gorąca. Co do cholery? Przesuwam palcem po jej szczelinie do otworu pochwy i wsuwam go głęboko w drugą knykcie. Głęboki zwierzęcy odgłos pożądania wydobywa się z jej gardła, gdy zamarza, a ja obracam palcem w jej pochwie i wokół niej. Moja cipka pulsuje, a licznik pożądania jest w czerwonej strefie. Potrzebuję pieprzonego orgazmu. Pieprzyć więcej gry wstępnej.

Unoszę jej podbródek, patrzę jej w oczy i rozkazuję: „Ssij mi cipkę Madzia”.

– Oczywiście Beato. Z przyjemnością.

Gdy posłusznie gramoli się między moimi kolanami, siadam wyżej na wezgłowiu i kładę poduszkę za plecami. Chcę zobaczyć wszystko. Ona klęczy. Jej idealne młode ciało z jędrnymi małymi piersiami jest takie słodkie. Obiema rękami chwyta za pasek moich majtek i ściąga je w dół, a ja podnoszę pupę, aby pomóc. Wpatruje się w moją cipkę, a potem uśmiecha się do mnie, po czym zanurza głowę w moim kroczu, leżąc na brzuchu ze swoim uroczym, ciasnym tyłkiem na widoku. Lekki, gorący oddech z jej ust wysyła falę czucia przez moją nadwrażliwą cipkę. O kurwa, mogę umrzeć z przyjemności, o kurwa.

Madzia delikatnie całuje wnętrze jednego uda wysoko, a potem drugiego. O mój boże, jej nos jest na moim czubku palca wielbłąda i czuję jej gorący język na ustach mojej cipki. To jest zbyt intensywne. Ryk lwicy wydobywa się z mojego gardła i dyszę z gorąca, gdy jej język liże głęboko i szczerze.

– Tak, Madzia, tak po prostu. Ach, och, tak, właśnie tam. Fala pożądania obmywa mnie, gdy jej język z zapałam wciska się głęboko w moją pochwę. “Tak, kochanie, wiesz co robić.”

Czuję orgazm nadchodzący jak pieprzony pociąg towarowy, szybko i mocno. Jasna cholera. Chcę tego, a jednak siła tego mnie przeraża. Słodki Jezu, mogę umrzeć. Kładę rękę na miękkich włosach jej głowy i mocniej przyciskam jej usta do mojej głodnej cipki. Od teraz aż do mojego pieprzonego epickiego orgazmu, jej usta pozostaną przyklejone do mojej pieprzonej cipki. Twój pieprzony język jest moją dziewczyną.

“Zgadza się kochanie. Ssij gorącą cipkę mamy.” Jasna cholera, ona ssie moją łechtaczkę. O KURWA! MOJE KROCZE eksploduje! “AAAAAAHHHHHH, O MÓJ DROGI BOŻE AHHH. KURWA. Ahhhh. O cholera.” Dyszę, a moje serce bije. Moja pochwa pulsuje w niekontrolowany sposób. Mój Boże, to jest cholernie niesamowite. Moja cipka jest nadwrażliwa, gdy jej język nadal sonduje. W panice wyciągam głowę Madzi z krocza. “Och kochanie, nie więcej. Moja cipka jest zbyt wrażliwa. Dziękuję. Dziękuję. To było niesamowite.”

Jej twarz, obramowana moimi udami i dolną częścią brzucha, ma wyraz dumy, gdy uśmiecha się do mnie. Cóż za słodziak. “Podejdź tu dziewczyno i pozwól, że cię mocno uściskam.” Wdrapuje się w moje ramiona. Całuję czubek jej głowy, gdy przytula się do mojego uścisku. Gdy tak leżymy i marnieję w blasku wstrząsającego światem orgazmu, uświadamiam sobie na swój egoistyczny sposób, że nie chcę schodzić na Madzi, żeby się odwdzięczyć. Jestem tutaj klientem. Może sprawię, że po krótkiej drzemce znów sprawi mi przyjemność.

“Madzia, kochana dziewczyno, myślę, że powinnyśmy się zdrzemnąć. Proszę zostań ze mną. Chcę, żebyś znów działała na mojej cipce, jeśli ci to nie przeszkadza.”

– Tak, proszę pani, z przyjemnością. Cokolwiek zechcesz.

Dobra, gotowe. Cokolwiek zechcę. Hmmmm. Właśnie dostałam niegrzeczną myśl. Dlaczego nie kupię jednej z tych rzeczy na erekcję, strap-ona i nie zerżnę słodkiej Madzi następnym razem, gdy ją zatrudnię. O tak, to byłaby bardzo napalona rzecz. Wyobrażam sobie ją na czworakach, a ja siadam za nią, wbijając dużego kutasa w jej słodką cipkę na pieska. Wow, to jest obowiązkowe do wykorzystania na kolejnym spotkaniu. Teraz po prostu się odprężę, położę rękę na jej nagim, miękkim tyłku i zasnę…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *