Karolina wysłała sms do męża by upewnić się, że spotkanie się odbędzie. Była podekscytowana nadchodzącym wieczorem. Oboje z mężem lubili eksperymentować w łóżku, jednak dotychczas robili to wyłącznie między sobą. Tego wieczoru dostali zaproszenie od swoich znajomych na dosyć nietypowe spotkanie. Kiedy wybiła odpowiednia godzina, oboje udali się do taksówki i pojechali pod wskazany adres. Był to duży hotel w centrum miasta. Nie musieli iść do recepcji, ponieważ wcześniej dostali klucze do pokoju, który okazał być się apartamentem na samym szczycie. Kiedy tylko przekroczyli próg poczuli świece zapachowe, które były rozstawione w różnych częściach pokoju. W środku panował przyjemny półmrok, a w tle leciała delikatna muzyka. Weszli do salonu i oboje otworzyli oczy ze zdziwienia widząc panoramę miasta, która rozciągała się przed nimi. Zaraz za nimi przyszli ich znajomi. Alicja i Marek. Przywitali się, jednak było inaczej niż zwykle. Każde z nich wiedziało, co zaraz będą robić i powietrze aż drżało od podekscytowania. Rozsiedli się, a kobiety poszły do kuchni. Alicja i Karolina zaczęły nalewać wino do kieliszków, kiedy nagle Karolina poczuła, że kobieta obejmuje ją od tyłu. Wymruczała jej parę niegrzecznych słów i ugryzła ją w ucho. Karolina jęknęła cicho, jednak Alicja poszła o krok dalej. Wsunęła jej rękę pod koszulkę i dotknęła parę razy jej piersi. Kiedy ta zaczęła dyszeć przestała i puszczając jej oczko poszła do salonu z kieliszkami. Karolina była cała czerwona, co przykuło uwagę jej męża, Sebastiana.
– Wszystko w porządku? – zapytał z nutą zmartwienia w głosie.
– Tak, jak w najlepszym – odpowiedziała za nią Alicja i chwyciła jej rękę, ciągnąc ją na kanapę. Marek uśmiechnął się i opróżnił swój kieliszek. Butelka wina wyparowała w mgnieniu oka, kolejna także. Dopiero wtedy zaczęła się zabawa. Alicja zbliżyła się do Karoliny i pocałowała ją w szyję, a następnie w usta, trzymając jej podbródek. Mężczyźni przyglądali się ich zabawie z rosnącym podnieceniem. Alicja usiadła na niej okrakiem i włożyła jej rękę w majtki. Z zadowoleniem zauważyła, że jej wcześniejsze zaczepki poskutkowały tym, że była cała mokra. Zaczęła wsadzać w nią palce, dodając kolejne. Karolina zaczęła jęczeć i odchyliła głowę. Z tyłu do Alicji podszedł Sebastian, który nie mógł się już dłużej biernie przyglądać. Włożył rękę w jej włosy i zacisnął mocno, przyciągając do siebie i pocałował ją chciwie. Następnie zaczął się bawić jej piersiami oraz całować po karku. Marek w tym momencie obszedł kanapę i stanął w miejscu, gdzie była głowa Karoliny. Wyciągnął swojego penisa i zaczął się masturbować. Widząc to kobieta wyciągnęła ręce i sama zaczęła sprawiać mu przyjemność. W pokoju zrobiło się nagle gorąco. Cała czwórka szybko pozbyła się zbędnych ubrań i dotykali się, jakby badając swoje ciała. Sebastian położył Alicję na kanapie i wszedł w nią, to samo zrobił Marek z Karoliną. Ich jęki niosły się echem po pokoju. Obaj mężczyźni wkładali w to dużo siły. Kobiety leżały do siebie głowami, widząc to Sebastian przesunął Alicję, tak by mogły się pocałować, co zrobiły od razu jak ich usta znalazły się na tej samej wysokości. Złapały się za ręce i niemal w tym samym momencie doszły, a mężczyźni po nich, spuszczając się na nie. Tego wieczoru uprawiali seks tak długo, aż padli wykończeni.
