Moim oczom ukazało się niewielkie, ale bardzo klimatyczne pomieszczenie. Przygaszone światła tworzyły romantyczną atmosferę. Gdy zrobiłem kilka kroków, zobaczyłem go. Tomek. Siedział na krawędzi jacuzzi. Wyglądał dokładnie jak na zdjęciu, które mi wysłał, tylko tym razem miał ubrane obcisłe slipki. Tomek był duży. Naprawdę duży. Wyglądał jak typowy drwal. Bardzo wysoki, bardzo masywny, ale umięśniony. Z wielką owłosioną klatą, ale nie przesadnie. A to, co znajdowało się pod slipkami, wyglądało na ogromne.

Zdjąłem szybko koszulę, zrzuciłem ręcznik, podszedłem do niego i przedstawiłem się, podając mu szklankę szkockiej. Przeprosiłem za małe spóźnienie, ale nie miał z tym problemu.

Tomek powiedział mi, że przekupił nocnego kierownika, aby pozwolił nam skorzystać ze strefy SPA po zamknięciu i powiedział mu, że może sobie pooglądać w kamerach niezłe show, a jeśli będzie miał ochotę, może do nas dołączyć. Wydawało mu się, że ten koleś jest gejem, a gdy tylko usłyszał, że może sobie popatrzeć, był bardzo zadowolony, ale chyba był zbyt nieśmiały, żeby do nas dołączyć.

Usiedliśmy po przeciwnych stronach jacuzzi i rozmawialiśmy. Tomek powiedział, że dużo podróżuje służbowo i czasem umawia się w hotelach z facetami. Uwielbia kąpielówki i to właśnie dzięki nim udało mu się zaliczyć niejednego faceta, którego przypadkowo spotkał na basenie hotelowym.

Musiałem przyznać, że naprawdę dobrze się prezentuje w tej stylówce. Poza tym sam dzięki tym skąpym kąpielówkom zaliczyłem kilku niezłych facetów. Spodenki kąpielowe nie tworzą odpowiedniego klimatu i gdy mam je na sobie na pierwszy rzut oka nie widać, że wolę facetów. Także świetnie rozumieliśmy nasze zainteresowanie kąpielówkami. Słuchanie, jak Tomek opowiadał o zdradzaniu żony z przypadkowymi facetami, doprowadzało mnie do szaleństwa.

Odstawiłem drinka i podpłynąłem do niego. Teraz, kiedy byłem blisko, Tomek nie musiał pocierać swojego gigantycznego kutasa, mogłem mu w tym pomóc. Sięgnąłem dłonią i zacząłem pocierać przód jego kąpielówek. On naprawdę był potwornie wielki. Po chwili Tomek złapał mnie za kark i przyciągnął do siebie, żebym go pocałował. To był naprawdę mocny pocałunek. Wszystko w nim było mocne, silne, potężne, władcze i potworne.

Wszystkie moje hamulce i obiekcje ulotniły się i powiedziałem Tomkowi, że może ze mną zrobić, co tylko zechce. Wszystkie moje otwory były dla niego dostępne. Odpowiedział mi, że powinienem być ostrożny z wypowiadaniem życzeń i zanim złożę obietnicę, powinienem dokładnie poznać wszystkie okoliczności. Puścił moją szyję, a ja ześlizgnąłem się niżej, tak że moja głowa znalazła się na wysokości jego krocza.

Z łatwością rozwiązałem sznurek. Niecierpliwie zacząłem ściągać jego slipki. Elastyczny materiał stawiał delikatny opór, ale byłem zdeterminowany i nie obchodziło mnie, czy przypadkiem nie zerwę gumki w talii, chciałem zobaczyć, co ukrywają te majtki. Okazało się, że w przeciwieństwie do jego klatki piersiowej, penis i jądra Tomka były gładko ogolone.

To był zdecydowanie największy kutas, jakiego w życiu widziałem. Musiałem użyć dwóch rąk, żeby go dobrze złapać. Był całkowicie twardy. Jego jaja były naprawdę ogromne. Może nie był najdłuższy, ale był wystarczająco długi i bardzo gruby.

Zanim zsunąłem usta, by go w końcu spróbować, rozejrzałem się wokół, jakbym się martwił, że ktoś nas zobaczy. Nie wiem, dlaczego to zrobiłem, myślę, że to był po prostu instynkt samozachowawczy. To było zabawne, ponieważ od jakichś pięciu minut robiliśmy już dość gejowskie rzeczy, które ktoś mógł zobaczyć. Mam nadzieję, że nocny kierownik hotelu miał dobry kąt kamery.

Gdy zdałem sobie sprawę, że nie ma sensu się nad tym wszystkim zastanawiać, skoncentrowałem się na wykonywanej pracy. Zaczynając od jego jąder, przesunąłem językiem po jego fiucie do samego czubka. Zacząłem bawić się główką jego penisa moimi ustami i językiem. Z jęków Tomka wnioskowałem, że mu się to podobało.

Gdy intensywnie pracowałem językiem, aby dać mu jak najwięcej przyjemności, nagle podniósł moją głowę i namiętnie mnie pocałował. Powiedział, że powinniśmy jednak pójść do pokoju. Nie jestem do końca pewien, dlaczego nagle się zdenerwował, ale ja też nie spodziewałem się tego rodzaju działań w miejscu publicznym, więc nie przyniosłem ze sobą żadnej prezerwatywy ani żelu nawilżającego.

Powiedziałem Tomkowi szeptem, że chciałbym spróbować wziąć jego potwora w siebie. Zasugerowałem, żebyśmy poszli do mnie, bo miałem kondomy i lubrykanty. Nie zgodził się jednak na moją propozycję i poprosił, żebyśmy poszli do niego, ponieważ używa kondomów XXL. Nie wiem, jakim cudem, ale udało nam się włożyć jego anakondę z powrotem do kąpielówek i wyszliśmy ze strefy SPA.

Ręczniki owinęliśmy wokół talii i wychodząc, oboje pomachaliśmy do kamery nad drzwiami. Naprawdę mam nadzieję, że nocnemu kierownikowi podobało się nasze małe show. I że zajrzy do pokoju Tomka i dołączy do naszej zabawy.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *