Jedyne co zabierzesz z tego życia, to wspomnienia. Podróże, które przeżyłeś. Historie, które napisałeś. Przygody, które poczułeś. Miłość, którą okazałeś. Twarze, które pieściłeś. Usta, które smakowałeś. Uśmiechy, które podarowałeś. Zachody słońca, które oglądałeś. Więc żyj, najpiękniej jak potrafisz! ~ Sześćdziesiąt Sekund

...
Komentarze (95)
napisał  

#95 Oglądał ktoś w kinie "Perfect days"? To właśnie film o celebracji życia.

kwi 30, 2024 08:00

#94 Fajny topik🌹

kwi 30, 2024 07:28

#93 Czytałam książkę, wywiady z umierającymi. Może słyszeliście bo było trochę szumu w mediach i różne artykuły. Najbardziej żałowali, że za dużo pracowali, za mało czasu z dziećmi i za mało pielęgnowania więzi rodzinnych i przyjacielskich. Nikt nie mówił, że za mało pieniędzy zarobił. Te rzeczy są za "darmo". Zachód słońca, góry, morze, grill z bliskimi, grzyby w lesie. U nas w Polsce jest trochę albo (kasa) albo (duchowość) , ludzie się wstydzą zarabiać. Podświadomie oczywiście. Od komuny ciągnie się przekonanie, że jak bogaty to złodziej, zarobić można tylko oszukując i zawsze nieuczciwie. Albo, że bogaci się wywyższają, pieniądze psują charakter. Pieniądze są tylko walutą którą można wymienić na towary czy inne fajne przeżycia. Nie są żadnym złem. Ja tam lubię bycie niezależną i poczucie bezpieczeństwa które dają. Lubię mieć odłożone. Gotówkę. Płacę zresztą zawsze tylko gotówką.

kwi 30, 2024 07:28

#87 W takich chwilach jak takie łatwo o refleksję czym jest kruchość istnienia 🤔 Szkoda, że tak rzadko włącza się ten minutnik ;) Nie miałbym nic przeciwko, by dawał o sobie znać jak najczęściej. Właściwe poczucie upływającego czasu jest bezcenne. Trzymaj sie :)

kwi 29, 2024 23:00

Sigma, 46

#54 To pierwsze zdanie jakoś mnie zmroziło, czy to pora na rachunek sumienia 😁

kwi 29, 2024 21:39

#45 Dokąd to wszystko zabrać🤔 Jakąś destynacja by się przydała😉

kwi 29, 2024 21:03

#28 Oby. Wspomnienia to jednak wytwór mózgu, który po śmierci zdaje się umiera. Gaśnie światło i może być tak, ze nie ma nic. Wspomnień także :)

kwi 29, 2024 20:29

#21 "pieniądze, to nie wszystko, ale wszystko bez pieniędzy, to ch**" jak powiedział klasyk. Najważniejsze, to przeżyć życie w zgodzie, sobą i tak, żeby z niego jak najmniej żałować...

kwi 29, 2024 20:08

#16 Kurcze...a ja uwazam, ze kasa ma znaczenie... (bo tu pewnie chodzi o to, ze nie ma) wiekszosc miejsc, ktore odwiedziliamy, rzcezy, ktore mielismy zwiazane bylo z pieniedzmi bo "pieniadze szczescia nie daja ale pozwalaja szukac go w wiekszej liczbie miejsc".

kwi 29, 2024 19:57

#15 O właśnie. Jak pływam zawsze mam takie egzystencjonalne rozkminki 😉

kwi 29, 2024 19:56

#12 Lubię tak wypłynąć na jezioro, obrócić się na plecy i dryfować jak ponton. Słucham wtedy odgłosy niesione przez wodę ☺️ Ale czasami muszę pierda puścić, i wtedy ten skurczybyk potrafi popsuć nastrój 😂

kwi 29, 2024 19:53

#11 Dokladnie tak!

kwi 29, 2024 19:53

#6 Nie. Nic z tego nie idzie za Tobą. Sorry, ale w piekle jest ci to wszystko nawet niepotzebne.

kwi 29, 2024 19:50

#3 Fajne zdjęcie

kwi 29, 2024 19:48

#2 👍😉😇

kwi 29, 2024 19:47

Noel, 52

#1 I kutasy , które widziałaś

kwi 29, 2024 19:46

Korba, 53